[tag=5347]
Lionel Messi[/tag] w związku z udziałem w Copa America dostał dłuższy urlop i ostatnio wypoczywał na karaibskich plażach. Wakacje na wyspie Antigua spędzał także Mackenzie O'Neill. 11-latek z Londynu przypadkowo spotkał tam argentyńskiego gwiazdora.
Lionel Messi z rodziną na urlopie. Miejsce wakacji utrzymał w tajemnicy >>
Młody Brytyjczyk sam bawił się piłką. Zauważył to zawodnik Barcelony, który grał ze swoimi dziećmi. Po chwili nastolatek otrzymał propozycję nie do odrzucenia.
- Ojciec Lionela Jorge rzucił mi piłkę i zapytał, czy chcę z nimi zagrać. Po chwili graliśmy wszyscy razem przez 45 minut. To było coś niesamowitego - opowiada O'Neill w "Daily Mail".
11-latek był zaskoczony umiejętnościami Thiago Messiego, który ma sześć lat. Chłopcy spędzili ze sobą dużo czasu.
- Potem pływaliśmy razem z Lionelem Messim, a także byliśmy na małej łódce. Thiago wszędzie za mną chodził. Świetnie się bawiliśmy w wodzie. Lionel z kolei zachowywał się jak normalny ojciec. Cieszył się, że jego syn może się bawić z innymi dziećmi. Gdyby dłużej byli w Antigua, to pewnie bawilibyśmy się codziennie - dodaje Mackenzie.
Leo Messi - król jest nagi. Złotej Piłki nie będzie >>
Ostatecznie skończyło się na jednorazowej przygodzie, bo następnego dnia Messi z rodziną opuszczali karaibską wyspę. Młody Brytyjczyk liczy, że za rok znowu się spotkają.
ZOBACZ WIDEO: Robert Lewandowski dla WP SportoweFakty: Szansa na medal na wielkim turnieju jest znikoma, ale chcemy dać Polakom radość i dumę
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)