Obecny kontrakt Roberta Lewandowskiego z Bayernem Monachium ważny jest do czerwca 2021 roku, ale obie strony prowadzą rozmowy dotyczące jego przedłużenia. Polak nie ukrywa, że już niedalekiej przyszłości wszystko może się wyjaśnić i jego umowa z mistrzami Niemiec będzie trwała dłużej niż dwa lata. Polak jednak zastanawia się nie tylko nad najbliższą przyszłością, ale także nad tym, co będzie, gdy skończy mu się kontrakt w Bayernie.
Od wielu miesięcy słychać spekulacje, że Lewandowski trafi do MLS. Polskiego napastnika o temat gry w Stanach Zjednoczonych zapytał dziennikarz TVP Sport . - Ciężko mi na tę chwilę odpowiedzieć. Nie mówię: "nie". Mam jeszcze parę ładnych lat grania przed sobą i na tym się skupiam - odpowiedział Lewandowski.
- Oglądam jednak tę ligę, bo mam kilku znajomych, którzy tutaj grają. Teraz w Chicago jest też Polak, więc obija mi się o uszy co dzieje się w tej lidze. Widać, że z każdym rokiem rozgrywki się rozwijają i stają coraz bardziej profesjonalne - dodał napastnik reprezentacji Polski i Bayernu Monachium.
Kilka tygodni temu Taylor Twellman, były piłkarz, a dziś ekspert telewizji ESPN, mówił nawet, że może to nastąpić już po Euro 2020. - Oczywiście to nic pewnego, ale moim zdaniem przyglądajcie się uważnie Robertowi Lewandowskiemu i jego powiązaniom z MLS. Chodzi mi głównie o relacje Lewandowskiego z Chicago Fire, zwłaszcza po zakończeniu Euro 2020 - powiedział Twellman.
Wszystko wskazuje jednak na to, że przenosiny Lewandowskiego do Stanów Zjednoczonych to melodia przyszłości. Jeszcze przez co najmniej dwa sezony Lewandowski będzie piłkarzem Bayernu, a dopiero po zakończeniu umowy z bawarskim klubem mógłby myśleć o zmianie pracodawcy.
Zobacz także:
ICC: Bayern Monachium - AC Milan. Wygrana mistrza Niemiec. 90 minut Krzysztofa Piątka, uraz Roberta Lewandowskiego
Transfery. Zaskakujące informacje z Hiszpanii. Arkadiusz Milik na radarze Betisu!
ZOBACZ WIDEO: Wielki projekt Lewandowskiego. "Chciałbym, żeby pierwszy taki obiekt ruszył za dwa - trzy lata"