[tag=5543]
Łukasz Lonka[/tag] zmarł 10 lipca, kilka dni po wypadku, do którego doszło podczas zawodów East Motocross Cup 2019 w Nowodworze. Wielokrotny mistrz Polski w motocrossie w trakcie zmagań upadł po zjeździe z najazdu i stracił przytomność. Był reanimowany, a następnie przetransportowany helikopterem do szpitala. Tam lekarzom nie udało się go uratować.
Niespełna miesiąc później, podczas mistrzostw Polski w klasie MX na torze motocrossowym w Lipnie, zginęła Wiktoria Wicińska. Reprezentantka KM Cross Lublin po przeskoczeniu jednej z hopek spadła z motocykla i uderzyła ciałem o ziemię. Następnie spadła na nią własna maszyna, która trafiła ją w plecy i głowę. Zawodniczka została przetransportowana do szpitala, ale mimo podjętego przez lekarzy wysiłku, nie udało się uratować.
Na tragiczne wydarzenia w polskim motocrossie zareagował Polski Związek Motorowy. Podjęto decyzję, że do 1 września nie zostaną rozegrane żadne zawody w tej dyscyplinie.
ZOBACZ WIDEO Kolejka po Jasona Doyle'a. Motor zapowiada, że też złoży mu ofertę
"Polski Związek Motorowy informuje o bezwzględnym zawieszeniu rozgrywania zawodów motocyklowych w konkurencji Motocross na wszystkich szczeblach do dnia 1 września 2019 r. włącznie" - poinformowano w komunikacie PZM.
"Powyższa decyzja podyktowana jest tragicznymi zdarzeniami, jakie miały miejsce w ostatnich tygodniach" - wyjaśnili przedstawiciele Polskiego Związku Motorowego.
Wiktoria Wicińska miała 15 lat, Łukasz Lonka - 29.
Czytaj także:
Śmiertelny wypadek na torze w Lipnie. Nie żyje 15-letnia Wiktoria Wicińska
Ostatni wyścig Łukasza Lonki. Przyjaciele żegnają zmarłego mistrza (wideo)