Fortuna I liga: Zagłębie Sosnowiec wygrało mecz spadkowiczów. Rozpędzona Warta Poznań

Newspix / Tomasz Wantula / Na zdjęciu: piłkarze Zagłębia Sosnowiec
Newspix / Tomasz Wantula / Na zdjęciu: piłkarze Zagłębia Sosnowiec

Piłkarze Zagłębia Sosnowiec odnieśli pierwsze zwycięstwo w sezonie. Pokonali 1:0 Miedź Legnica. Nikomu nie udało się wyprzedzić lidera z Niecieczy, ale Warta Poznań zrównała się z nim punktami.

Obaj spadkowicze z PKO Ekstraklasy  przeszli gruntowną przebudowę w letnim okienku transferowym. Zmieniają się piłkarze, ale nie zmienia się to, że Zagłębie Sosnowiec jest niewygodnym przeciwnikiem dla Miedzi Legnica. W sobotę wygrało 1:0 dzięki bramce Michała Górala. Młody napastnik zastąpił Fabiana Piaseckiego w jedenastce Radosława Mroczkowskiego i choć z powodu kontuzji był na boisku tylko przez 32 minuty, zdążył zostać najważniejszym zawodnikiem meczu. Zagłębie wygrało po raz pierwszy w sezonie, a podopieczni Dominika Nowaka ponieśli premierową porażkę po spadku.

Miedź to jedna z dwóch drużyn, które w sobotę stanęły przed szansą na objęcie samodzielnego prowadzenia w tabeli Fortuna I ligi. Żadna z nich jednak nie zdołała jej wykorzystać. Tą drugą było Podbeskidzie Bielsko-Biała. Górale zostali pokonani 0:1 przez Wigry Suwałki. Jedynego gola strzelił im Arkadiusz Najemski. W tej sytuacji liderem pozostaje Bruk-Bet Termalica Nieciecza pomimo poniesionej w piątek porażki 0:1 w Chojnicach. W lidze po zaledwie czterech kolejkach nie ma niepokonanego klubu.

Czytaj także: Transferowe hity lata w Fortuna I lidze. Król Valerijs Sabala zmienił dwór

Na drugim miejscu za Pomarańczowymi znalazła się Warta Poznań. Zieloni odnieśli trzecie zwycięstwo z rzędu. Tym razem wygrali 2:0 na terenie Radomiaka Radom. Kolejnego gola strzelił Gracjan Jaroch, który trafił do bramki w trzech z czterech meczów od początku sezonu. Przed nim w klasyfikacji strzelców są wyłącznie Karol Danielak z Podbeskidzia oraz Omran Haydary z Olimpii. Wynik ustalił Robert Janicki. Warciarze są rozpędzeni po zmianie trenera Petra Nemca na Piotra Tworka. Punktują, choć grają wszystkie mecze poza Poznaniem.

Na zakończenie 4. kolejki doszło do starcia GKS-ów w Jastrzębiu-Zdroju. Na Górnym Śląsku gościł beniaminek z Bełchatowa i wyszarpnął pierwszy wyjazdowy punkt po powrocie na zaplecze ekstraklasy. Brunatni ustalili wynik na 1:1 w 79. minucie, kiedy to Mateusz Marzec odpowiedział na gola Dawida Gojnego zdobytego z rzutu karnego.

Czytaj także: Transferowe hity lata w II lidze. Marcin Robak i inni kandydaci na gwiazdy

4. kolejka Fortuna I ligi:

Zagłębie Sosnowiec - Miedź Legnica 1:0 (1:0)
1:0 - Michał Góral 12'

Wigry Suwałki - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:0 (1:0)
1:0 - Arkadiusz Najemski 35'

Radomiak Radom - Warta Poznań 0:2 (0:0)
0:1 - Gracjan Jaroch 49'
0:2 - Robert Janicki 79'

GKS 1962 Jastrzębie - GKS Bełchatów 1:1 (0:0)
1:0 - Dawid Gojny (k.) 49'
1:1 - Mateusz Marzec 79'

[multitable table=1139 timetable=10756]Tabela/terminarz[/multitable]

ZOBACZ WIDEO Championship: Grabara nie uchronił Huddersfield przed porażką. Dobry występ nie wystarczył [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (1)
avatar
Nomen Omen
18.08.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
dlaczego Warta nie gra na stadionie przy ul. Rolnej?