PKO Ekstraklasa. Michał Probierz tłumaczy rozstanie z Damianem Dąbrowskim. Pomocnik padł ofiarą przepisu o młodzieżowcu

Newspix / MICHAL STANCZYK / CYFRASPORT / Na zdjęciu: Michał Probierz
Newspix / MICHAL STANCZYK / CYFRASPORT / Na zdjęciu: Michał Probierz

Michał Probierz nie ukrywa, że odejście Damiana Dąbrowskiego z Cracovii to skutek uboczny przepisu o młodzieżowcu. Reprezentant Polski musiał ustąpić miejsca Sylwestrowi Lusiuszowi, który w normalnych okolicznościach byłby czwarty w kolejce do gry.

Damian Dąbrowski pożegnał się już z Cracovią i lada moment zostanie zawodnikiem Pogoni Szczecin. Więcej o tym TUTAJ.

27-latek zaczął sezon w wyjściowym składzie Pasów, ale po tym jak Michał Probierz zawiódł się na Kamilu Pestce, pierwszym "młodzieżowcem" Cracovii kosztem Dąbrowskiego został 20-letni Sylwester Lusiusz.

To środkowy pomocnik, który w minionym sezonie nie pojawił się na boiskach PKO Ekstraklasy nawet na minutę, a teraz wybiega w wyjściowym składzie obok Janusza Gola, bo jest najlepszym wśród młodzieżowców.

ZOBACZ WIDEO Podsumowanie tygodnia. Sprawa Carlitosa i świetne wejście w sezon Roberta Lewandowskiego

Gdyby nie nałożony na kluby wymóg, Lusiusz byłby czwarty w hierarchii do gry na pozycjach "6" i "8" za Golem, Dąbrowskim i Milanem Dimunem (w tej kolejności), ale ze względu na parasol ochronny, jaki PZPN roztoczył nad młodzieżowcami, wybiega na boisko od pierwszej minuty.

Gdy w meczu 3. kolejki z Rakowem Częstochowa (3:1) zagrał kosztem Dąbrowskiego po raz pierwszy, trener Probierz tłumaczył to tak: - Ktoś zawsze będzie tracił na tym, że musi grać młodzieżowiec.

Dąbrowski był niezadowolony z okoliczności, w jakich po siedmiu latach stracił miejsce w "11" Pasów i zechciał zmienić otoczenie. Może gdyby nie obecność Dimuna, zostałby przy Kałuży 1, ale nie chciał być numerem trzy/cztery na swojej pozycji.

Czytaj również -> Koniec epoki - Damian Dąbrowski odchodzi z Cracovii

- Rozmawiałem z Damianem. Zdaje sobie sprawę z tego, że stracił miejsce w składzie na rzecz młodzieżowca. Dla niego jest lepiej, żeby grał. Trzeba mu życzyć powodzenia - mówi trener Probierz.

Gol i Lusiusz oraz wspierający ich Dimun to słaba liczebnie obsada dwóch miejsc w środku pola, ale opiekun Cracovii zapewnia, że ewentualne absencje tych pomocników nie będą problemem: - Mamy jeszcze Hancę i Helika, którego przymierzamy na tę pozycję.

Dąbrowski bronił barw Cracovii od 2012 roku - był najstarszy stażem w zespole. Rozegrał dla Pasów 187 spotkań, w których strzelił osiem goli, a przy 23 asystował.

Komentarze (0)