Takiej dobitki po rzucie karnym jeszcze nie było. Film robi furorę w sieci (wideo)

Twitter / 10Daily / Na zdjęciu: nietypowa akcja w Australii
Twitter / 10Daily / Na zdjęciu: nietypowa akcja w Australii

Piłka nożna widziała już różne przypadki, ale tego, czego dokonał jeden z australijskich piłkarzy-amatorów, chyba jeszcze nie było. Film z jego "popisem" robi teraz furorę w sieci.

Nietypowa sytuacja wydarzyła się w rozgrywanym w Sydney finałowym meczu pucharowym australijskich amatorów. Wszystko rozpoczęło się w momencie, gdy sędzia podyktował rzut karny dla jednej z drużyn.

Jej piłkarzowi nie udało się oszukać bramkarza, golkiper popisał się skuteczną interwencją, na co nadbiegł jego kolega z zespołu. Wtedy zebrani na trybunach kibice oglądali prawdziwe cuda.

Wspomniany zawodnik, który wbiegł w pole karne po wykonanej jedenastce, albo zapomniał dla której drużyny gra, albo chciał po prostu wybić piłkę poza boisko. Zrobił to jednak bardzo nieumiejętnie.

ZOBACZ WIDEO Rangers FC - Legia Warszawa. To będzie mecz walki. "Widzę awans Legii. Wtedy dopiero się zacznie"

Efekt był taki, że piłka po koślawym uderzeniu wpadła do siatki. Zawodnik zaliczył zatem spektakularnego samobója, a film z jego wyczynem podbija teraz sieć. Fani płaczą ze śmiechu.

Zobacz tę sytuację:

Zobacz też:
Transfery. Desperacka akcja kibiców United i Arsenalu. Zbombardowali skrzynkę Zenitu
La Liga. FC Barcelona - Real Betis. Zabawna scena na Camp Nou. Syn Leo Messiego cieszył się po bramce rywali

Źródło artykułu: