Ivan Obradović podejrzany ws. ustawienia meczu La Liga

Tomasz Skrzypczyński 28 Sierpnia 2019, 09:20

PAP / Leszek Szymański / Na zdjęciu: Ivan Obradović

• Transfery. La Liga. Były dyrektor Barcelony krytycznie o powrocie Neymara

Już w 2014 roku były zawodnik drużyny gości Gabi miał przyznać się, że mecz został kupiony przez klub z Saragossy. Śledztwo w tej sprawie wciąż trwa, ale wkrótce nabierze przyspieszenia.

Wkrótce do Aragonii przybędzie 41 osób, w tym 36 piłkarzy obu drużyn, a także członkowie sztabów szkoleniowych, aby zeznawać przed prokuratorem. Wśród nich jest także obecny piłkarz Legii Warszawa.

Otóż zawodnikiem Realu był w tamtym czasie Ivan Obradović, który latem tego roku dołączył do ekipy wicemistrza Polski z Anderlechtu. Serb występował w Saragossie w latach 2009-2013. W spotkaniu z drużyną z Walencji przesiedział 90 minut na ławce rezerwowych.

Według dotychczasowych ustaleń, piłkarze Levante mieli otrzymać 1,2 mln euro za pozwolenie gościom na wygranie meczu, dzięki czemu ci utrzymali się w najwyższej klasie rozgrywkowej w Hiszpanii.

Podczas wcześniejszych przesłuchań ludzie związani z Realem Saragossa nie przyznawali się do winy, jak choćby były trener zespołu Javier Aguirre.

Wyrok ma zapaść do końca tego roku.

Ivan Rakitić nie jest już nietykalny w Barcelonie? Czytaj więcej--->>>

Od 2010 roku za udział w ustawianiu meczów grożą w Hiszpanii cztery lata więzienia i sześć lat dyskwalifikacji.

Oto wszyscy, byli lub obecni piłkarze, którzy zostali wezwani przez sąd w Saragossie:

Maurizio Lanzaro, Toni Doblas, Paulo da Silva, Ander Herrera, Gabi Fernández, Jorge López, Braulio, Ponzio, Carlos Diogo, Ivan Obradovic, Adam Pinter, Javier Paredes, Leo Franco, Jarosik, Ikechukwu Uche, Lafita, Nicolas Bertolo, Said Boutahar, Miguel Pallardo, Gustavo Munua, Rafael Jorda, Sergio Ballesteros, Juanfran García, Javi Venta, Ruben Suarez, Xavi Torres, Wellington da Silva, Jefferson Montero, Robusté, Manuel Reina, Caicedo, Cristian Stuani, Vicente Iborra, Héctor Rodas, Xisco Munoz i David Locksmith.