Była partnerka oskarża Jerome'a Boatenga o pobicie
Była partnerka Jerome'a Boatenga oskarżyła obrońcą Bayernu Monachium o pobicie. Piłkarz miał dwukrotnie dopuścić się przemocy wobec kobiety. Według niemieckich mediów policja prowadzi śledztwo od 2018 roku.
Teraz sprawa wróciła na łamy niemieckich mediów. Senler, która jest matką jego dwóch córek, miała oskarżyć piłkarza Bayernu o dwukrotne dopuszczenie się wobec niej rękoczynów, które skończyły się poważnymi obrażeniami ciała.
Jerome Boateng podjął decyzję. Czytaj więcej--->>>
Dziennik "Sueddeutsch Zeitung" przekonuje, że prokuratura zajmuje się tą sprawą od jesieni 2018 roku, a kilka miesięcy później została ona przekazana do sądu w Monachium.
ZOBACZ WIDEO Jerzy Brzęczek o kontuzjach w kadrze narodowej. "To jest dla nas problem, ale jesteśmy zabezpieczeni"Prawnicy zawodnika ogłosili, że sprawa jest oparta na nieuzasadnionych oskarżeniach i nie ma dowodów przeciwko ich klientowi.
Śledztwo wciąż prowadzi policja, a Boatengowi nie postanowiono jeszcze zarzutów.
Były reprezentant Niemiec wyjawił niedawno, że ma jeszcze jedno dziecko ze związku z inną kobietą. Boateng miał spotykać się z nią już po rozstaniu z Senler.
Lewandowski zagrożeniem dla Bayernu? Niemcy ostrzegają--->>>