Według fachowego serwisu "Transfermarkt" wartość całej reprezentacji Słowenii to 164 mln euro, z czego 100 to wartość jednego zawodnika - Jana Oblaka. Słoweńcy nigdy nie mieli gwiazdy tego formatu, co bramkarz Atletico Madryt.
- Nie podchodzę w ten sposób do tego. Na mecz wychodzę jak każdy zawodnik i chcę zrobić swoje najlepiej jak potrafię - mówi Oblak, który zagra w piątek w Lublanie w meczu eliminacji Euro 2020 przeciwko Robertowi Lewandowskiemu.
- Nie potrafię powiedzieć jaka jest najlepsza cecha Lewandowskiego, bo ma ich wiele. To napastnik kompletny, jeden z najlepszych w Europie - powiedział Oblak. Zawodnicy grali przeciwko sobie w klubach czterokrotnie w Lidze Mistrzów. Polski snajper dwukrotnie pokonał fantastycznego bramkarza ze Słowenii.
ZOBACZ. Matijaż Kek: Polska ma więcej klasowych zawodników
Oczywiście Słoweńcy podkreślają, że wielkim faworytem meczu jest Polska, ale Oblak wierzy w swoją drużynę. - Będzie bardzo trudno, ale musimy podejść do meczów pozytywnie i tylko to może dać nam wygraną - mówi Oblak.
ZOBACZ. Jaki atak reprezentacji Polski
26-letni Słoweniec uchodzi za jednego z najlepszych i najwięcej wartych bramkarzy świata. Piłkarz występujący na co dzień w Atletico Madryt w kadrze narodowej rozegrał na razie 22 mecze, w których puścił zaledwie 12 goli i aż 8-krotnie zachowywał czyste konto. W tych eliminacjach rywale w 4 spotkaniach pokonali go 3 razy, ale nigdy więcej niż raz w meczu.
ZOBACZ WIDEO Eliminacje Euro 2020. Przegląd prasy przed meczem Słowenia - Polska. "Rywale Biało-Czerwonych nastawiają się na kontrę"