Klub Gimnasia y Esgrima La Plata fatalnie rozpoczął ligowe rozgrywki. Po 5 kolejkach mistrz Argentyny z 1929 r. zajmuje ostatnie, 24. miejsce, w tabeli z jednym punktem na koncie. Zespół przed spadkiem ma uratować nowy trener - Diego Maradona.
Legendarny piłkarz podpisał roczny kontrakt. "W końcu to oficjalne. Jestem bardzo szczęśliwy. Chcę podziękować prezydentowi Gabrielowi Pellegrino i zapowiadam kibicom, że zamierzamy pracować z duszą i życiem" - napisał w mediach społecznościowych Maradona.
Przed rokiem 58-latek przejął II-ligowy meksykański klub Dorados de Sinaloa i był o krok od sensacyjnego awansu do najwyższej klasy rozgrywkowej. W czerwcu zrezygnował z pracy z powodów zdrowotnych. Później przeszedł operacje kolana i barku.
Dla Maradony to siódma praca w roli trenera. Najdłużej był szkoleniowcem reprezentacji Argentyny (w latach 2008-2010). Ponadto tuż po zakończeniu piłkarskiej kariery prowadził w ojczyźnie Deportivo Mandiyu i Racing Club, a już po okresie w kadrze przewodził klubami ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich - Al Wasl i Al Fujairah.
Czytaj też: Eliminacje Euro 2020. Grzegorz Lato: Jakub Błaszczykowski powinien podjąć męską decyzję. Jak Łukasz Piszczek
Czytaj też: Eliminacje Euro 2020. Rumunia - Hiszpania. Sergio Ramos ukarany za gest po golu. Zrobił go dla bratanka
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Lewandowski zostaje w Bayernie. "Przeliczył bilans zysków i strat. Ten ruch był najlepszy dla jego kariery"
Czy Diego Maradona powinien jeszcze poprowadzić reprezentację Argentyny? 
Ciekawe :)
Chyba inny macz oglądałem
A może autor tekstu myśli, że remis to strata.