Transfery. Zagłębie Lubin zaoferowało fortunę za gwiazdę Olimpii Grudziądz. Omran Haydary poczeka na PKO Ekstraklasę

Newspix / TADEUSZ SKWIOT / CYFRASPORT / NEWSPIX.PL / Na zdjęciu w środku Omran Haydary
Newspix / TADEUSZ SKWIOT / CYFRASPORT / NEWSPIX.PL / Na zdjęciu w środku Omran Haydary

Omran Haydary z marszu stał się najważniejszym piłkarzem Olimpii Grudziądz i najciekawszym kąskiem na rynku transferowym. Zagłębie Lubin zaoferowało fortunę, ale reprezentant Afganistanu musi poczekać na przenosiny do PKO Ekstraklasy.

Olimpia Grudziądz latem bardzo mocno przebudowała swoją kadrę na rozgrywki Fortuna I ligi.  został wypatrzony przez zarząd klubu znad Wisły i już w ligowym debiucie ustrzelił hat-tricka. Napastnik biało-zielonych ma obecnie na swoim koncie sześć trafień i jest samodzielnym liderem klasyfikacji strzelców.

Świetną dyspozycję 21-latka zauważyły kluby PKO Ekstraklasy. Według naszych informacji, KGHM Zagłębie Lubin zaoferowało za tego piłkarza 800 tysięcy złotych. Dla grudziądzan byłby to ogromny zastrzyk gotówki i ustanowienie rekordu. - Nie potwierdzam tej oferty. Mieliśmy tylko kontakt telefoniczny i padały rożne kwoty - powiedział nam Tomasz Asensky, prezes Olimpii.

Zobacz także: Transfery. Oficjalnie: dwóch nowych graczy w Olimpii Grudziądz
Haydary na transferze do Zagłębia skorzystałby finansowo. - Szanuję piłkarzy za podejście do tego sportu. Omran w Lubinie mógłby zarobić kilka razy więcej. Gdyby pojawiła się dla niego taka okazja, to pewnie chciałby z niej skorzystać. Zachował się jednak lojalnie i w porządku wobec Olimpii. Został, ponieważ wytłumaczyliśmy mu, że zimą wcale jego wartość nie będzie niższa. To dobre rozwiązanie dla klubu i samego zawodnika. Nie było łatwo przekonać go do pozostania na mniej korzystnych warunkach, aczkolwiek szanuję go za postawę fair play - dodał.

ZOBACZ WIDEO Eliminacje Euro 2020. Polska - Austria. Lewandowski zawiedziony po meczu. "Coś szwankuje. Czasami męczymy się sami ze sobą"

Kondycja finansowa grudziądzan jest daleka od ideału. Zimą za Afgańczyka oferty nie będą już takie kuszące, gdyż w kontrakcie snajpera Olimpii ma znajdować się klauzula wykupu w okolicach 325 tysięcy złotych. Asensky nabrał wody w usta i nie chciał potwierdzać tych doniesień.

- Nie wiem, skąd padają takie informacje. Kontrakt widział tylko piłkarz i my, czyli ścisłe grono zarządu klubu. Jeszcze ewentualnie menadżer. Nie chcę wdawać się w spekulacje i plotki. Mogę tylko powiedzieć, że kwoty takie nie są. Co do zapisów, nie jestem upoważniony do utajniania pewnych rzeczy - stwierdził sternik beniaminka Fortuna I ligi.
Zobacz takżeTransfery. Olimpia Grudziądz musiała sprzedać Tiago Alvesa do Piasta Gliwice

Rzeczywistość jest taka, że Haydary pomoże biało-zielonym w dalszej fazie sezonu. Olimpia zajmuje 15. miejsce w tabeli, więc znakomity strzelec bardzo się im przyda. - Mam nadzieję, że Omran dalej będzie się rozwijał i przyciągnie zainteresowanie innych drużyn. Odejdzie od nas zimą, czy na koniec sezonu? Tego nie wiemy, zawsze może zostać na dłużej. Nie jest zweryfikowany w naszej lidze. Uważam, że ta weryfikacja nastąpi po pierwszej połowie rozgrywek - zakończył Asensky.

Komentarze (1)
avatar
marbet70
10.09.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
800 tysięcy to fortuna? Wolne żarty!