Eliminacje Euro 2020. Francja - Andora: bezproblemowa wygrana mistrzów świata. Zmarnowany karny Griezmanna

Prowadząca w grupie H eliminacji do Euro 2020 Francja nie miała problemów z ograniem u siebie Andory. Gospodarze wygrali 3:0, ale powinni dużo wyżej. M.in. rzutu karnego nie wykorzystał Antoine Griezmann.

Michał Piegza
Michał Piegza
Kingsley Coman (z prawej) PAP/EPA / YOAN VALAT / Na zdjęciu: Kingsley Coman (z prawej)
Na półmetku rywalizacji w eliminacjach do Euro 2020 Francja była liderem grupy H, miała tyle samo punktów co Turcja i Islandia. Trzy "oczka" dla mistrzów świata we wtorkowy wieczór w potyczce z Andorą były niemal pewne. Zagadką pozostawały jedynie rozmiary wygranej Trójkolorowych.

Gospodarze od początku zaatakowali, pierwszą klarowną okazję do zdobycia gola stworzyli sobie w 18. minucie. Jonathan Ikone dograł do Kingsley'a Comana, a ten w sytuacji sam na sam pokonał Josepa Gomesa.

Dziesięć minut po objęciu prowadzenia Francuzi powinni podwyższyć wynik. W polu karnym Moises San Nicolas za koszulkę złapał Antoine'a Griezmanna. Sam poszkodowany uderzył z "wapna", jednak Gomes zdołał odbić piłkę. Bramkarz gości swój zespół uratował również w 39. minucie, kiedy sparował na rzut rożny mocny strzał z dystansu Raphaela Varane'a.

ZOBACZ WIDEO "Druga Połowa". Zmarnowany rok Jerzego Brzęczka? "Ten zespół nadal nie wie jak ma grać"

Czytaj także: Eliminacje Euro 2020. Mimo słabej gry dobra sytuacja reprezentacji Polski. Awans realny nawet z odległego miejsca

Siedem minut po przerwie mistrzowie świata podwyższyli prowadzenie. Z rzutu wolnego w okolice pola bramkowego dograł Griezmann, a nadbiegający Clement Lenglet głową wpakował piłkę do bramki. Dwie minuty później ponownie świetnie w bramce gości zachował się Gomes, który sparował na rzut rożny uderzenie Comana.

Bramkarzowi Andory w meczu sprzyjało również szczęście. Tak było w 68. minucie, kiedy głową z pięciu metrów uderzał Moussa Sissoko. Futbolówka odbiła się od poprzeczki i wróciła na boisko. Dwie minuty później wyczyn kolegi powtórzył Coman, wślizgiem uderzający na bramkę z czterech metrów. W doliczonym czasie wynik meczu ustalił Wissam Ben Yedder, który dopadł w polu karnym do piłki odbitej przez bramkarza.

Francja utrzymała prowadzenie w grupie, ma tyle samo punktów co wicelider Turcja.

Czytaj także: El. Euro 2020. Polska - Austria. Marek Wawrzynowski: Czas najwyższy myśleć o zmianie selekcjonera (felieton)

Francja - Andora 3:0 (1:0)
1:0 - Coman 18'
2:0 - Lenglet 52'
3:0 - Ben Yedder 90+1'

W 28. minucie Griezmann nie wykorzystał rzutu karnego (Gomes obronił).

Składy:

Francja: Hugo Lloris - Leo Dubois, Raphael Varane, Clement Lenglet, Lucas Digne - Corentin Tolisso, Moussa Sissoko - Kingsley Coman (85' Nabil Fekir), Antoine Griezmann, Jonathan Ikone (63' Thomas Lemar) - Olivier Giroud (72' Wissam Ben Yedder).

Andora: Josep Gomes - Chus Rubio, Max Llovera, Ildefons Lima, Moises San Nicolas - Ludovic Clemente (79' Jordi Rubio), Marc Vales, Marc Rebes, Joan Cervos - Marcio Vieira (86' Sergi Moreno), Cristian Martinez (69' Jordi Alaez).

Żółte kartki: Rubio (Andora).

Sędzia: Mykola Balakin (Ukraina).

El. Euro 2020, gr. H

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1 Francja 10 8 1 1 25:6 25
2 Turcja 10 7 2 1 18:3 23
3 Islandia 10 6 1 3 14:11 19
4 Albania 10 4 1 5 16:14 13
5 Andora 10 1 1 8 3:20 4
6 Mołdawia 10 1 0 9 4:26 3

Pokaż całą tabelę

Francja wygra grupę H?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×