Serie A. Marcin Żewłakow o Krzysztofie Piątku. "Zasmakuje tego, z czym od lat zmaga się Lewandowski"

Getty Images / Marco Canoniero/LightRocket  / Na zdjęciu: Krzysztof Piątek
Getty Images / Marco Canoniero/LightRocket / Na zdjęciu: Krzysztof Piątek

Brak szczęścia, psychika oraz większa uwaga ze strony obrońców rywali. Marcin Żewłakow uważa, że to główne przyczyny tego kryzysu Krzysztofa Piątka. - Trwające rozgrywki będą potwierdzeniem czy rzeczywiście jest rasowym snajperem - mówi.

[tag=43202]

Krzysztof Piątek[/tag] ostatniego gola strzelił prawie sto dni temu. 24-latek nie strzelał w sparingach, w Serie A, a także w reprezentacji Polski. Jego słabsza dyspozycja martwi fanów Milanu i naszej kadry, a eksperci próbują znaleźć tego przyczyny.

Serie A. Hellas Werona - AC Milan. Były piłkarz Rossoneri: Piątek wróci i znów będziemy mogli na niego liczyć >>

Marcin Żewłakow w rozmowie z TVP Sport mówi, że dużą rolę odgrywa psychika. Milan jest klubem, w którym każdy słabszy moment zwiększa presję. Dodaje też, że "Il Pistolero" ostatnio ma mniej szczęścia, bo często trafiał do bramki po prostych błędach rywali. Nie bez znaczenia jest także fakt, że obrońcy zwracają na niego szczególną uwagę.

- Krzysiek ten sezon zaczął z innym statusem. Gdy wchodził do Genoi i Milanu, wszyscy mówili: zobaczymy, co pokaże. Traktowano go trochę łagodniej. Teraz Piątka nikt nie zlekceważy. Nawet w sparingach rywale wiedzą, że gdy spuszczą go na chwilę z oczu, słono za to zapłacą. Dla obrońców wyłączenie Piątka z gry jest dzisiaj wielkim wyróżnieniem. Każdy mobilizuje się i traktuje to jako wyzwanie. Z tego powodu w tym sezonie zdobywanie bramek będzie dla niego trudniejsze - komentuje były napastnik reprezentacji Polski.

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Piotr Zieliński potrzebuje wstrząsu? "Nigdy nie był wkurzony"

Żewłakow dodaje, że dopiero ten sezon będzie weryfikacją umiejętności Piątka. Przekonamy się, czy jest zawodnikiem na miarę Roberta Lewandowskiego, do którego często jest porównywany.

- Trwające rozgrywki będą potwierdzeniem - czy rzeczywiście jest rasowym snajperem, czy też kapitalny poprzedni sezon był oparty głównie na szczęściu. To dla niego dodatkowa presja. Ostatnie miesiące go uformowały, sprawiły, że zwrócił na siebie uwagę całej piłkarskiej Europy. Utrzymanie tego poziomu jest jednak trudniejsze niż wejście na niego. Teraz zasmakuje tego, z czym od lat zmaga się Robert Lewandowski - dodaje ekspert.

Serie A. Hellas Werona - AC Milan. Krzysztof Piątek wróci do pierwszego składu >>

Piątek będzie mieć okazję do przełamania w niedzielę. Milan gra na wyjeździe z Hellas Werona. Włoskie media są przekonane, że Polak zacznie w pierwszym składzie.

Komentarze (6)
avatar
Wlodek Krk
14.09.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
cała para poszła w gwizdek tylko że za 35 mil.euro,jeżeli zespól nie będzie z nim chciał grać /jak kiedyś z Lewandowskim/ to L.Messim on nie jest i zostanie skasowany 
avatar
conan3333
14.09.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
tylko czy ktoś mu poda ?? 
avatar
ElDoopa
13.09.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Jeśli tyle nastrzelał to ( chyba ) znaczy ze ma potencjał ?! Wie gdzie jest bramka . ja mu dobrze życzę . Jeśli się odblokuje i wytrzyma presje to tylko lepiej dla nas ( kadry ) :) 
avatar
NaturalBornLeader
13.09.2019
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Krzychu to niestety meteoryt jednego sezonu. Jest słaby technicznie, wolny, mało zwrotny. Miał sezon konia, teraz zjazd do bazy. 
avatar
Mariusz Brzeziński
13.09.2019
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Poprostu jest mega slaby na zachod Tylko polska eklapa Mial troche farta a dziennikarze orgazmy przezywali