Serie A: pierwsza wygrana US Lecce w elicie. Torino FC dało plamę

PAP/EPA / ALESSANDRO DI MARCO / Na zdjęciu: piłkarze US Lecce
PAP/EPA / ALESSANDRO DI MARCO / Na zdjęciu: piłkarze US Lecce

Piłkarze US Lecce nie czekali długo na pierwsze zwycięstwo w Serie A. W poniedziałek wygrali 2:1 na wyjeździe z Torino FC.

W tym artykule dowiesz się o:

Na szczycie tabeli rozgościł się już Inter Mediolan, który po 3. kolejce jest jedynym klubem w Serie A z kompletem punktów. W poniedziałek szansę na dogonienie Nerazzurrich miało jeszcze Torino FC. Żeby zostać liderem Byki potrzebowały minimum czterobramkowej wygranej z beniaminkiem. Piłkarze z Turynu nawet nie zbliżyli się do takiego wyniku, nie radzili sobie na własnym stadionie i zeszli z boiska pokonani. Porażka 1:2 jest wstydliwa dla niedawnego uczestnika eliminacji Ligi Europy.

Cieszą się piłkarze US Lecce, których agresywna i nieustępliwa gra poskutkowała premierowym zwycięstwem w nowej dla nich lidze. Po godzinie meczu było 1:1. Na gola Diego Fariasa odpowiedział z rzutu karnego Andrea Belotti. W tym momencie trener beniaminka Fabio Liverani zdecydował się na odważne posunięcie i wymienienie za jednym zamachem dwóch obciążonych żółtymi kartkami napastników. Jeden z nowych Marco Mancosu rozstrzygnął mecz golem na 2:1 w 73. minucie.

Czytaj także: Mecz polskich bramkarzy na zero. Szymon Żurkowski zadebiutował

Beniaminek zdobył premierowe gole i punkty po porażkach 0:4 z Interem i 0:1 z Hellasem. Sprawił niespodziankę. Drużyna Liveraniego bywa porównywana do Benevento Calcio, które dwa sezony temu spadło z hukiem z Serie A. Wiadomo już, że Lecce czekało na zwycięstwo znacznie krócej. Pozwoliło ono opuścić dno tabeli, ale nie strefę spadkową.

Mecz w stolicy Piemontu zakończył kolejkę. W 4. serii gier Torino zagra w niedzielę z Sampdorią, a Lecce podejmie Napoli.

Czytaj także: Pewna wygrana SSC Napoli z Sampdorią Genua

Torino FC - US Lecce 1:2 (0:1)
0:1 - Diego Farias 35'
1:1 - Andrea Belotti (k.) 58'
1:2 - Marco Mancosu 73'

Składy:

Torino: Salvatore Sirigu - Armando Izzo, Koffi Djidji, Kevin Bonifazi - Lorenzo De Silvestri (80' Diego Laxalt) - Daniele Baselli (72' Simone Verdi), Tomas Rincon, Soualiho Meite, Ola Aina - Alejandro Berenguer (46' Simone Zaza), Andrea Belotti

Lecce: Gabriel - Andrea Rispoli, Fabio Lucioni, Luca Rossettini, Marco Calderoni - Andrea Tabanelli, Panagiotis Tachtsidis, Zan Majer (81' Jewgienij Szachow) - Filippo Falco - Gianluca Lapadula (63' Khouma Babacar), Diego Farias (63' Marco Mancosu)

Żółte kartki: Berenguer (Torino) oraz Rossettini, Lucioni, Farias, Lapadula, Tabanelli, Rispoli (Lecce)

Sędzia: Antonio Giua

[multitable table=1149 timetable=10772]Tabela/terminarz[/multitable]

ZOBACZ WIDEO: Serie A. Kapitalna forma Napoli! Sampdoria bez żadnych szans [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: