Liga Mistrzów. Napoli - Liverpool. Piotr Zieliński: Nikt nie ma miejsca w składzie za darmo

Getty Images /  Francesco Pecoraro / Na zdjęciu: Piotr Zieliński
Getty Images / Francesco Pecoraro / Na zdjęciu: Piotr Zieliński

Piotr Zieliński to pierwszy Polak, który wystąpił w fazie grupowej Ligi Mistrzów 2019/20. W meczu z Liverpoolem pojawił się na boisku w II połowie. Po jego wejściu Napoli strzeliło dwa gole i pokonało obrońcę trofeum.

- Fajny mecz. Na pewno cieszymy się, że wygraliśmy. W pierwszej połowie troszkę Liverpool przeważał i stwarzał sobie sytuacje głównie po naszych stratach. W drugiej połowie prowadziliśmy grę i zaowocowało to dwiema bramkami - powiedział Piotr Zieliński w rozmowie z Bożydarem Iwanowem z Polsatu Sport.

Zieliński - zgodnie z zapowiedziami włoskich mediów - rozpoczął wtorkowe spotkanie na ławce rezerwowych. Na boisku pojawił się w 66. minucie, zmieniając Lorenzo Insigne.

- Trener (Carlo Ancelotti - przyp. red.) wcześniej powiedział wszystkim zawodnikom, że mamy dużo jakości w drużynie. Jest dużo meczów, na pewno będzie rotował składem. Jestem spokojny. Trzeba dawać z siebie wszystko na treningach, żeby później w meczach pokazać, że się zasługuje na to miejsce w składzie. Nikt za darmo go nie ma - dodał 25-latek.

ZOBACZ WIDEO: Serie A. Kapitalna forma Napoli! Sampdoria bez żadnych szans [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Po wejściu na boisko - przy stanie 0:0 - Zieliński początkowo zajął miejsce na lewej stronie pomocy. Później jednak został przesunięty do środka. - Po pięciu-dziesięciu minutach trener krzyknął do mnie, żebym się zmienił pozycją z Fabianem Ruizem. On też jest uniwersalnym zawodnikiem, może grać i na lewej stronie, i w środku. Nie ma to dla nas różnicy - wyjaśnił Zieliński.

Napoli pokonało Liverpool 2:0, po golach Driesa Mertensa z rzutu karnego oraz Fernando Llorente (relacja TUTAJ>>).

Za niespełna półgodzinny występ Zieliński został oceniony przez włoskie media. "Popełnił kilka błędów po wejściu na boisko, ale przyczynił się do sukcesu drużyny" - czytamy w serwisie tuttomercatoweb.com, który przyznał Polakowi notę 6 (w skali 1-10).

"Szóstkę" Zieliński otrzymał także w goal.com, w calciomercato.com - 6,5, zaś we włoskim serwisie Eurosportu - 5,5.

Czytaj także: Liga Mistrzów. Skromnie, ale elitarnie - nasi ludzie w Champions League

Komentarze (0)