Reprezentant Polski dość nieoczekiwanie pojawił się w 22-osobowej kadrze SSC Napoli na spotkanie z Liverpoolem. Finalnie w meczu jednak nie zagrał, całe zawody przesiedział na ławce. Nie przeszkodziło to Azzurrim w odniesieniu zwycięstwa na inaugurację nowego sezonu Ligi Mistrzów (2:0).
"Wczoraj wielkie emocje i świetny wynik. Teraz skupienie na lidze" - napisał na Instagramie Arkadiusz Milik.
W jego wpisie najważniejsze jest jednak ostatnie zdanie. "Jestem gotowy" - poinformował polski napastnik.
Arkadiusz Milik w tym sezonie nie zagrał jeszcze w ani jednym meczu. Wszystko z powodu kontuzji - Polak narzekał na silny dyskomfort w okolicy łonowej, a dodatkowo miał problem ze ścięgnem mięśnia przywodziciela.
Wygląda na to, że Arkadiusz Milik będzie mógł pojawić się na boisku w najbliższym meczu SSC Napoli. Ten odbędzie się w najbliższą niedzielę (22 września), gdy Azzurri w spotkaniu Serie A zmierzą się na wyjeździe z US Lecce.
Zobacz też:
Liga Mistrzów. Napoli - Liverpool. Piotr Zieliński: Nikt nie ma miejsca w składzie za darmo
Liga Mistrzów. Napoli - Liverpool. Angielski kibic zaatakowany przed meczem w Neapolu. "Stracił sporo krwi"
Zobacz najlepsze akcje Arkadiusza Milika w barwach SSC Napoli:
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)