The Championship: Leeds zremisowało z Derby County. Mateusz Klich nie wykorzystał rzutu karnego

Leeds United marnowało kolejne szanse i tylko zremisowało z Derby County 1:1. Mateusz Klich zmarnował rzut karny w 70. minucie.

Maciej Siemiątkowski 21 Września 2019, 15:37

Getty Images / Stephen Pond / Na zdjęciu: Mateusz Klich

Premier League. Liverpool zapłacił Manchesterowi City milionowe odszkodowanie

To był kolejny "polski" mecz na zapleczu angielskiej Premier League w tym sezonie. W sobotę Leeds United z Mateuszem Klichem w składzie podejmowało Derby County, które tego lata wykupiło Krystiana Bielika. Obaj reprezentanci Polski znaleźli się w wyjściowych składach swoich drużyn.

Jednak to Klich miał więcej z gry. "Pawie" absolutnie zdominowały spotkanie. Przez większość meczu kamery telewizyjne były skierowane wyłącznie na połowę gości - tam Leeds urządziło sobie ostrzał na bramkę rywali, a broniący Kelle Roos musiał ciągle być pod prądem.

Reszta zespołu nie zawsze pomagała 27-letniemu Holendrowi. Roos dzielnie zatrzymywał kolejne strzały rywali, ale w 20. minucie zaskoczył go kolega, Max Lowe. Bramkarz zdążył obronić mocny strzał z woleja Stuarta Dallasa, ale po chwili piłkę do własnej siatki skierował obrońca Derby.

ZOBACZ WIDEO: "Druga połowa". Druga młodość Peszki i Brożka. Weterani podbijają PKO Ekstraklasę

Później zawodnicy Marcelo Bielsy marnowali kolejne okazje. Dallas po oszukaniu Roosa nie trafił do pustej bramki, a przed końcem pierwszej połowy Patrick Bamford urwał się obrońcom i nie trafił będąc oko w oko z bramkarzem.

-> Southampton - Bournemouth. Słabe noty Jana Bednarka. "Katastrofalny błąd"

Angielski snajper starał się dalej, aż w 69. minucie po indywidualnej akcji wywalczył rzut karny. Wybornej szansy nie wykorzystał Klich. Polak zdecydował się na płaski strzał, który przeleciał obok słupka.

Bielika nie było już na boisku. 21-letni pomocnik stał się ofiarą zmian taktycznych trenera i w 61. minucie został zastąpiony przez napastnika Jamiego Petersona.

A na Leeds zemściły się wszystkie zmarnowane szanse. Derby w doliczonym czasie gry oddało pierwszy celny strzał na bramkę Kiko Casilli i od razu wyrównało. Zmiennik Peterson w polu karnym przejął dośrodkowanie z lewej strony, zagrał na lewą do Chrisa Martina, a ten trafił na 1:1.

Czytaj też: Rodgers: Nie oddałbym Vardy'ego za Kane'a

"Pawie" z dorobkiem 17 punktów utrzymały się na pozycji lidera The Championship. Jednak tego samego dnia druga Swansea zagra na wyjeździe z Bristol City. "Łabędzie" tracą do pierwszego miejsca jeden punkt.

Leeds United - Derby County 1:1 (1:0)
1:0 - Max Lowe (gol samobójczy) 20'
1:1 - Chris Martin 90+1'

W 70. minucie Klich (Leeds) nie wykorzystał rzutu karnego

Leeds: Kiko Casilla - Stuart Dallas, Ben White, Liam Cooper, Ezgjan Alioski - Kalvin Phillips - Pablo Hernandez (73' Barry Douglas), Jamie Shackleton, Mateusz Klich, Jack Harrison (58' Helder Costa) - Patrick Bamford (79' Edward Nketiah).

Derby: Kelle Roos - Max Lowe, Richards Keogh, Matthew Clarke, Scott Malone - Tom Huddlestone, Krystian Bielik (61' Jamie Paterson) - Martyn Waghorn, Duane Holmes, Florian Jozefzoon (83' Jason Knight) - Jack Marriott (73' Chris Martin).

Żółte kartki: Jozefzoon, Holmes, Martin i Huddlestone (Derby).

Sędziował: Oliver Langford.