Bundesliga. SC Paderborn - Bayern Monachium: zwycięstwo mistrzów, Robert Lewandowski z historycznym golem!
Długo czekał na swojego gola w meczu z SC Paderborn Robert Lewandowski. Polski snajper wpisał się jednak na listę strzelców w 79. minucie i pobił kolejne rekordy w niemieckiej lidze. Bayern wygrał, ale co ciekawe - tylko 3:2.
The Championship: kolejny gol Kamila Grosickiego
To miał być mecz-strzelecka kanonada Bayernu Monachium, bo przecież gigant zmierzyć się miał z beniaminkiem zamykającym ligową tabelę. Na dodatek z zespołem, który w przeszłości Bayernowi nie strzelił choć jednego gola. Rozległ się pierwszy gwizdek, Bayern momentalnie założył uścisk. Nadeszła wspomniana już siódma minuta: Serge Gnabry wyłożył Polakowi piłkę przed pustą bramkę, a ten... kopnął obok słupka... To było pudło, jakiego dawno nasz as nie zaliczył... Złapał się tylko za twarz, zaklął pewnie w myślach, ale wpadkę szybko jednak ze świadomości wyrzucił. Później zrobił to, do czego zdążył nas już przyzwyczaić.
Zachwycamy się Lewandowskim, zachwycają się od kilku tygodni występami Philippe Coutinho niemieckie media, zachwycają się jego grą kibice Bayernu Monachium, wielkie nadzieje z jego lekkością i umiejętnościami wiążą zawodnicy ekipy mistrza Niemiec. I słusznie, bo Brazylijczyk w końcu, po miesiącach blaknięcia w Barcelonie, znów zaczyna świecić swoim blaskiem.
ZOBACZ WIDEO: Serie A. Krzysztof Piątek z golem, AC Milan bez punktów. Kolejne rozczarowanie utytułowanego klubu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
W sobotnim starciu z SC Paderborn w duecie z Serge'm Grabrym dwa razy rozmontowali defensywę rywali i to oni zapewnili w zasadzie swojemu zespołowi trzy punkty. Najpierw, w 16. minucie, Philippe Coutinho w stylu genialnym obsłużył Gnabrego, a reprezentant Niemiec z najbliższej odległości wpakował piłkę do siatki. W drugiej połowie role się odwróciły: Gnabry wyłożył piłkę Coutinho, a Brazylijczyk z dwóch metrów trafił do pustej bramki. Trzeciego gola dołożył Lewandowski.
Coutinho do lekkiej, zwiewnej, przyjemnej dla oka gry dokładać zaczął również "twarde liczby", czyli gole i asysty. Jeśli więc jego forma wciąż będzie wzrastać, Bayern będzie mocnym kandydatem do poważnych osiągnięć również w Champions League. Jego wypożyczenie może się okazać odnalezieniem brakującego ogniwa.
Serie A: Juventus - SPAL. Planowa wygrana faworyta. Cristiano Ronaldo strzelił gola, Wojciech Szczęsny odpoczął
Aby jednak być mocnym w Europie, monachijczycy muszą ze swojej gry wyeliminować huśtawki nastrojów i błędy w defensywie. W sobotę znów mogliśmy to zaobserwować, przede wszystkim przy golu dla Paderborn na 1:2. Jerome Boateng zamiast blokować strzał, jak junior odwrócił się od piłki. Piłkarski kryminał.
Kolejny mecz Bayern Monachium rozegra już w najbliższy wtorek, 1 października. Mistrzowie Niemiec w ramach drugiej kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów zmierzą się na wyjeździe z Tottenhamem. Początek tego spotkania o godzinie 21:00.
Spośród innych meczów rozgrywanych od godziny 15:30 w niemieckiej Bundeslidze, zdecydowanie najciekawiej było w Lipsku. RB - ekipa, która w sezon weszła znakomicie i rzuciła rękawicę Bayernowi - tym razem zaliczyła słabsze zawody. Podopieczni Juliana Nagelsmanna przegrali z Schalke Gelsenkirchen aż 1:3. Swoje mecze wygrali z kolei Bayer Leverkusen (3:0 w Augsburgu) oraz Borussia Moenchengladbach (3:0 na wyjeździe z Hoffenheim). Borussia Dortmund zagra w sobotę o godzinie 18:30 z Werderem Brema.
SC Paderborn - Bayern Monachium 2:3 (0:1)
0:1 - Serge Gnabry 15'
0:2 - Philippe Coutinho 55'
1:2 - Kai Proeger 68'
1:3 - Robert Lewandowski 79'
2:3 - Jamilu Collins 84'
Paderborn: Huth - Draeger, Kilian, Huenemeier, Collins - Vasiliadis, Gjasula (84' Shelton), Oliveira Souza (73' Ritter), Antwi-Adjei - Zolinski (62' Proeger), Michel.
Bayern: Neuer - Pavard, Suele, J. Boateng, Hernandez (46' Davies) - Kimmich, Thiago (46' Martinez), Gnabry, Coutinho, Coman - Lewandowski (80' Mueller).
Żółte kartki: Vasiliadis - Suele.
Inne rozegrane już mecze 6 kolejki Bundesligi: Union Berlin - Eintracht Frankfurt 1:2 (0:0) RB Lipsk - Schalke Gelsenkirchen 1:3 (0:2) TSG Hoffenheim - Borussia M'gladbach 0:3 (0:1) FSV Mainz - VfL Wolfsburg 0:1 (0:1) FC Augsburg - Bayer Leverkusen 0:3 (0:1)
Bundesliga 2019/2020
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Bayern Monachium | 34 | 26 | 4 | 4 | 100:32 | 82 |
2 | Borussia Dortmund | 34 | 21 | 6 | 7 | 84:41 | 69 |
3 | RB Lipsk | 34 | 18 | 12 | 4 | 81:37 | 66 |
4 | Borussia M'gladbach | 34 | 20 | 5 | 9 | 66:40 | 65 |
5 | Bayer 04 Leverkusen | 34 | 19 | 6 | 9 | 61:44 | 63 |
6 | TSG 1899 Hoffenheim | 34 | 15 | 7 | 12 | 53:53 | 52 |
7 | VfL Wolfsburg | 34 | 13 | 10 | 11 | 48:46 | 49 |
8 | SC Freiburg | 34 | 13 | 9 | 12 | 48:47 | 48 |
9 | Eintracht Frankfurt | 34 | 13 | 6 | 15 | 59:60 | 45 |
10 | Hertha Berlin | 34 | 11 | 8 | 15 | 48:59 | 41 |
11 | 1.FC Union Berlin | 34 | 12 | 5 | 17 | 41:58 | 41 |
12 | Schalke 04 Gelsenkirchen | 34 | 9 | 12 | 13 | 38:58 | 39 |
13 | 1.FSV Mainz 05 | 34 | 11 | 4 | 19 | 44:65 | 37 |
14 | 1.FC Koeln | 34 | 10 | 6 | 18 | 51:69 | 36 |
15 | FC Augsburg | 34 | 9 | 9 | 16 | 45:63 | 36 |
16 | Werder Brema | 34 | 8 | 7 | 19 | 42:69 | 31 |
17 | Fortuna Duesseldorf | 34 | 6 | 12 | 16 | 36:67 | 30 |
18 | SC Paderborn 07 | 34 | 4 | 8 | 22 | 37:74 | 20 |
-
ZK590 Zgłoś komentarz
pytałem, czy zorkin i kurad zajmują się czymkolwiek oprócz opluwania Lewandowskiego ale mój komentarz zniknął . -
Miglanc667 Zgłoś komentarz
lewanKLOCki strzelił kolejnym ogórkom - no naprawdę niesamowity wyczyn. -
zbych22 Zgłoś komentarz
No to teraz nic innego nie zostało jak śrubowanie rekordu,który nikomu nic nie daje. -
Omen Nomen Zgłoś komentarz
Hmm, Bayern pierwszy w tabeli który wygrywa na siłę z ostatnim w tabeli i jak zawsze "dzięki genialności" Drewniaka nic dodać ni ująć... -
Wiesiek Kamiński Zgłoś komentarz
Lewy jest znakomitym trybem w machinie Bayernu,ale nie jest to piłkarz co sam wygrywa mecze ! -
Dariusz Wojtek Zgłoś komentarz
Stodola a trafic nie potrafi -
kurad Zgłoś komentarz
emocji kibicom a nie tylko o tym kiepskim piłkarzynie i nadętym bucu ! -
Stevie Wonder Zgłoś komentarz
piłkarski klan Adamiaków. Smuda ma bekę - on od razu poznał się na tym Dzwonie :D)))) -
ORFEUSZ Zgłoś komentarz
nic ująć nic dodać , Robert RL9 jest w obecnym czasie najlepszym polskim piłkarzem , tylko mu gratulować podtrzymywania passy -
Montana Zgłoś komentarz
Każdy ma gorszy dzień,czasami nic nie wychodzi,mimo tego kiksu Robert potwierdził że jednym z najlepszych. -
zbych22 Zgłoś komentarz
palcu jest w polskich mediach ogromna. -
zbych22 Zgłoś komentarz
Co z rekordów Lewego?-psu na budę zdadzą się bo gry w LM znowu Bayernowi zakończą się zaraz po fazie grupowej(Jeśli wyjdą z grupy). -
Adam Babacz Zgłoś komentarz
w pucharze niemiec, dokonal tego grajacy owczas Polak!!!!!! Krzysztof Karpowicz...Jak Pan mogl nie dodac temu artykulowi ,odpowiedniego smaku!!!! Ehhhhhh