Bundesliga. SC Freiburg - Borussia Dortmund: kolejna strata punktów BVB i uraz Łukasza Piszczka

Getty Images / TF-Images / Na zdjęciu: Łukasz Piszczek
Getty Images / TF-Images / Na zdjęciu: Łukasz Piszczek

Borussia Dortmund znów zawiodła w Bundeslidze 2019/2020. Tym razem zespół, którego zawodnikiem jest Łukasz Piszczek, tylko zremisował na wyjeździe z niżej notowanym SC Freiburg 2:2. Polak nie dokończył zawodów z powodu kontuzji.

Borussia była zdecydowanym faworytem sobotniego starcia we Fryburgu i po dwóch remisach z rzędu (z Werderem Brema oraz Eintrachtem Frankfurt) chciała w końcu zwyciężyć, aby przesunąć się w górę tabeli mistrzostw Niemiec.

Ekipa BVB od początku rywalizacji miała sporą optyczną przewagę, bo dłużej utrzymywała się przy piłce i często gościła pod polem karnym gospodarzy.

Pechowo udział w tym spotkaniu zakończył Łukasz Piszczek. Polak nabawił się urazu i już w 14. minucie musiał opuścić boisko. Jego miejsce zajął Julian Brandt.

ZOBACZ WIDEO: "Druga połowa". Problemy Brzęczka z piłkarzami reprezentacji. "Wygląda na to, że konflikty są głębokie"

Co prawda podopieczni Luciena Favre'a nie grali porywająco, ale w 20. minucie zdołali strzelić gola po ładnie rozegranym stałym fragmencie gry. Wówczas dokładnie z rzutu rożnego dośrodkował Thorgan Hazard, zaś Axel Witsel huknął z powietrza nie do obrony.

Zespół Freiburga po stracie gola starał się odpowiedzieć. Jednak nieskuteczny był Luca Waldschmidt, gdyż piłka po jego uderzeniach raz za razem mijała bramkę strzeżoną przez Romana Burkiego. Ostatecznie wynik przed przerwą już nie uległ zmianie.

Waldschmidt wciąż próbował na starcie drugiej odsłony batalii i w końcu dopiął swego w 55. minucie. Wtedy to strzelił bardzo mocno z około 17 metrów po zagraniu od Jonathana Schmida.

Kiedy drużyna BVB była w opałach i wydawało się, że bliżej zdobycia bramki jest SC Freibug, sprawy w swoje ręce wziął Achraf Hakimi. Po środowym dublecie w starciu ze Slavią Praga (2:0) w Lidze Mistrzów, tym razem po indywidualnej akcji trafił do siatki w Bundeslidze.

Ambitna miejscowa ekipa nie zamierzała odpuszczać i pragnęła wykorzystać pasywność przyjezdnych, co jej się udało w ostatnich minutach batalii. Remis gospodarzom zapewniło samobójcze trafienie Manuela Akanjiego, który interweniował niefortunnie po zagraniu Vincenzo Grifo.

Bundesliga, 7. kolejka:

SC Freiburg - Borussia Dortmund 2:2 (0:1)
0:1 - Axel Witsel 20' 
1:1 - Luca Waldschmidt 55'
1:2 - Achraf Hakimi 67'
2:2 - Manuel Akanji 90' (sam.)

Składy:

SC Freiburg: Alexander Schwolow - Lukas Kuebler (84' Vincenzo Grifo), Robin Koch, Dominique Heintz - Jonathan Schmid, Amir Abrashi (75' Nils Petersen), Nicolas Hoefler, Christian Guenter - Janik Haberer, Lucas Hoeler (68' Roland Sallai), Luca Waldschmidt.

Borussia Dortmund: Roman Burki - Łukasz Piszczek [(14' Julian Brandt) 87' Marcel Schmelzer], Manuel Akanji, Mats Hummels, Raphael Guerreiro - Thomas Delaney, Axel Witsel - Thorgan Hazard (63' Jadon Sancho), Marco Reus, Achraf Hakimi - Mario Goetze.

Żółte kartki: (SC Freiburg) oraz Achraf Hakimi, Thomas Delaney, Mats Hummels (Borussia Dortmund).

Sędziował: Sven Jablonski.

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Bayern Monachium 34 26 4 4 100:32 82
2 Borussia Dortmund 34 21 6 7 84:41 69
3 RB Lipsk 34 18 12 4 81:37 66
4 Borussia M'gladbach 34 20 5 9 66:40 65
5 Bayer 04 Leverkusen 34 19 6 9 61:44 63
6 TSG 1899 Hoffenheim 34 15 7 12 53:53 52
7 VfL Wolfsburg 34 13 10 11 48:46 49
8 SC Freiburg 34 13 9 12 48:47 48
9 Eintracht Frankfurt 34 13 6 15 59:60 45
10 Hertha Berlin 34 11 8 15 48:59 41
11 1.FC Union Berlin 34 12 5 17 41:58 41
12 Schalke 04 Gelsenkirchen 34 9 12 13 38:58 39
13 1.FSV Mainz 05 34 11 4 19 44:65 37
14 1.FC Koeln 34 10 6 18 51:69 36
15 FC Augsburg 34 9 9 16 45:63 36
16 Werder Brema 34 8 7 19 42:69 31
17 Fortuna Duesseldorf 34 6 12 16 36:67 30
18 SC Paderborn 07 34 4 8 22 37:74 20

Czytaj też:
-> Liga Mistrzów: Slavia - Borussia. Kopciuszek nie poskromił kolejnego faworyta. Wicemistrz Niemiec wygrał w Czechach
-> Liga Mistrzów. Slavia - Borussia: Łukasz Piszczek jednym z najlepszych. Pada jeden zarzut

Komentarze (1)
avatar
Fan Piszczka
8.10.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda bardzo, oby następnym razem się udało i długo kontuzja nie trwała.