Bundesliga. Franck Ribery chwali współpracę Coutinho z Robertem Lewandowskim

Po dwunastu latach spędzonych w Bayernie Monachium Franck Ribery zmienił barwy klubowe i obecnie jest zawodnikiem włoskiej Fiorentiny. Wciąż jednak uważnie przygląda się poczynaniom swojej poprzedniej drużyny.

Mateusz Kozanecki
Mateusz Kozanecki
Franck Ribery Getty Images / Christian Kaspar-Bartke/Bongarts / Na zdjęciu: Franck Ribery
Jeszcze w poprzednim sezonie Franck Ribery miał okazję pracować z Niko Kovacem. Francuz pochlebnie wypowiada się na temat trenera Bayernu Monachium.

- To było skomplikowane dla Niko kiedy przybył z Frankfurtu, a kluby są na zupełnie innym poziomie. Na początku zdarzały się trudne sytuacje, nie miał dużo czasu, ale w końcu zostaliśmy mistrzami i zdobywcami pucharu. Drugi rok będzie o wiele łatwiejszy. Słyszę, że on ma bardzo dobry kontakt z zespołem - powiedział Ribery w rozmowie z "Bildem".

Choć po dwunastu latach spędzonych w Bayernie Franck Ribery musiał opuścić klub (przeniósł się do Fiorentiny), wciąż stara się śledzić poczynania swojej poprzedniej drużyny. - Zawsze jestem za Bayernem i cieszę się, kiedy drużyna świętuje z fanami po meczu. Nawet jeśli doświadczam tego tylko w telewizji, a nie na stadionie - dodał Francuz.

36-latek chwali również współpracę Philippe Coutinho z Robertem Lewandowskim. Jego zdaniem obaj bardzo dobrze się uzupełniają na boisku.

- Bayern jest bardziej nieprzewidywalny, może grać w różnych wariantach. Coutinho to odpowiednie wsparcie dla Roberta Lewandowskiego. Bierze odpowiedzialność i pomaga kolegom z drużyny. "Lewy" dostaje od niego świetne podania - zakończył Ribery.

Czytaj także:
ŁNP: odwiedziny mistrza świata, nietypowe pytania do Lewandowskiego
"Bild": Thomas Mueller chce odejść z Bayernu Monachium!

ZOBACZ WIDEO: El. Euro 2020: Łotwa - Polska. Kadra skazana na Brzęczka? "Na Euro 2020 również może mieć sporo szczęścia"


Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Czy Bayern Monachium zostanie mistrzem Niemiec?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×