Ponad 13 lat trwa już kadencja Joachima Loewa na stanowisku selekcjonera reprezentacji Niemiec. Mimo że obfituje ona w wiele sukcesów (m. in. mistrzostwo świata w 2014 roku), to wielu kibiców za naszą zachodnią granicą chciałoby zmiany. A następcę najchętniej widzieliby w osobie Juergena Kloppa.
Czytaj także: Loew wskazał swoich następców
Co ciekawe, sam charyzmatyczny trener nie wyklucza żadnej ewentualności. - Jeśli pewnego dnia kierownictwo się do mnie zgłosi, to porozmawiamy o tym. Ale nie teraz. Nie mogę więc powiedzieć kiedy i czy w ogóle będę pracować z kadrą - zaznaczył w rozmowie z "Magenta TV".
Przypomnijmy, że od 2015 roku 52-letni Niemiec prowadzi Liverpool FC. Wcześniej był zaś szkoleniowcem Borussii Dortmund i 1.FSV Mainz 05.
ZOBACZ WIDEO: Eliminacje Euro 2020: Polska - Macedonia Północna. Fatalna nawierzchnia na Stadionie Narodowym. Glik unikał odpowiedzi. "Już raz pan od murawy mnie zrugał"
Czy Juergen Klopp byłby lepszym selekcjonerem od Joachima Loewa? 
