Eliminacje Euro 2020. Prezes Bułgarskiego Związku Piłki Nożnej zrezygnował! Ugiął się pod naciskami premiera

Szymon Łożyński 15 Października 2019, 16:39

Getty Images / Na zdjęciu: Borisław Michajłow (z prawej)

• Eliminacje Euro 2020. Gareth Southgate obrażany. Bułgarski kamerzysta zwyzywał trenera Anglików

Do dymisji Michajłowa wezwał premier Bułgarii Bojko Borisow. To efekt skandalicznego zachowania miejscowych kibiców podczas poniedziałkowego meczu Bułgaria - Anglia (0:6) w eliminacjach do mistrzostw Europy 2020.

W trakcie meczu czarnoskórzy zawodnicy drużyny gości wielokrotnie byli obrażani. Z trybun dobiegały rasistowskie przyśpiewki i odgłosy małp, a w dodatku pojawiły się nazistowskie gesty. Sędzia dwa razy przerywał pojedynek (więcej TUTAJ).

O całym wydarzeniu pisało wiele światowych mediów. Tymczasem na pomeczowej konferencji prasowej Krassimir Bałakow, selekcjoner piłkarskiej reprezentacji Bułgarii, miał powiedzieć, że nie słyszał rasistowskich okrzyków i próbował zrzucić winę na Anglików (więcej TUTAJ).

Bardzo szybko na skandaliczne zachowanie bułgarskich kibiców zareagował natomiast premier gospodarza poniedziałkowego spotkania. Borisow postawił sprawę jasno - albo Michajłow (były już szef Bułgarskiego Związku Piłki Nożnej) poda się do dymisji, albo zostaną wstrzymane państwowe dotacje dla bułgarskiego futbolu.

56-letni Michajłow, członek Komitetu Wykonawczego UEFA, ustąpił i tak jak oczekiwał premier - zrezygnował. Szefem Bułgarskiego Związku Piłki Nożnej był od 2005 roku.