Eliminacje Euro 2020: Izrael - Łotwa. Kolejny rywal Polski ograł autsajdera, ale stracił gola

PAP/EPA / ATEF SAFADI / Na zdjęciu: reprezentacja Izraela
PAP/EPA / ATEF SAFADI / Na zdjęciu: reprezentacja Izraela

Izrael będzie kolejnym przeciwnikiem Polski w el. Euro 2020. Po zwycięstwie 3:1 z Łotwą zachowuje szansę na awans i w meczu z Biało-Czerwonymi zagra "o życie". W walce o drugą lokatę jest również Słowenia.

Remis lub porażka eliminowały Izrael z walki o zajęcie drugiego miejsca premiowanego awansem w grupie G. Na szczęście dla siebie mierzył się z Łotwą, z którą wygrał sześć z ośmiu dotychczasowych meczów i której obecna siła rażenia jest niewielka. Mówiąc wprost, piłkarze z nadbałtyckiego kraju są w tych eliminacjach chłopcami do bicia.

Sytuacja Izraela jest trudna niezależnie od zwycięstwa 3:1. Ma 11 punktów, czyli o pięć mniej od Austrii. Przed nim jeszcze mecze u siebie z Polską i na wyjeździe z Macedonią Północną. Musi zdobyć komplet "oczek" i liczyć między innymi na to, że piłkarze z alpejskiego kraju potkną się w konfrontacji z Łotyszami. Jak wiadomo, nie jest to proste "zadanie".

Czytaj także: Ambitni Argentyńczycy dopadli Niemców

Początek meczu wyglądał jak klasyczny pojedynek z udziałem Łotwy. Rozbita drużyna broniła tylko teoretycznie i gdyby nie Pavels Steinbors, byłoby wyżej niż 3:1 po pierwszej połowie. Izrael raz po raz stwarzał sytuacje podbramkowe, a zawodnika Arki Gdynia pokonali dwukrotnie Munas Dabbur i raz Eran Zahavi. Napastnik Sevilli wykorzystał płaskie dośrodkowanie Taleba Tawathy w 16. minucie, a Zahavi dobił uderzenie Dabbura w 26. minucie. Przy trzecim golu również maczali palce obaj liderzy gospodarzy. Dabbur ładnie przerzucił piłkę ponad Steinborsem po podaniu Zahaviego.

ZOBACZ WIDEO: Eliminacje Euro 2020: Polska - Macedonia Północna. Chłodna głowa Szymańskiego. "Nie chcę żebyście mówili, że już wywalczyłem miejsce w składzie reprezentacji"

Najciekawszym wydarzeniem meczu był gol Łotyszy. Pierwszy w eliminacjach, którego strzelili bez pomocy przeciwnika (w meczu z Macedonią była bramka samobójcza). Vladimirs Kamess pokonał płaskim uderzeniem z czystej pozycji Ofira Marciano, a byłemu skrzydłowemu Pogoni Szczecin asystował obecny napastnik Bruk-Betu Termaliki Nieciecza, Vladislavs Gutkovskis. Selekcjoner Łotyszy, Slavisa Stojanović był wyraźnie podekscytowany trafieniem swoich podopiecznych, ale na jednym się skończyło.

Szanse na drugiego gola były. W 58. minucie Janis Ikaunieks strzelił z rzutu wolnego w słupek Izraela. Następnie Gutkovskis ośmieszył obronę przeciwnika, ale nie pokonał Ofira Marciano. Izrael musiał się zmobilizować, jeżeli nie chciał przeżyć nerwowej końcówki. Tak naprawdę zachował się jak Polska i po mocnym starcie i przy korzystnym wyniku, zagrał na pół gwizdka. Druga połowa była mało ekscytująca.

Liderem klasyfikacji strzelców eliminacji Euro 2020 pozostaje Eran Zahavi. Napastnik grający w lidze chińskiej zdobył 11 bramek i wyprzedza o dwie Atrioma Dziubę, a o trzy Raheema Sterlinga oraz Harry'ego Kane'a. Najlepszy z Polaków jest Robert Lewandowski z pięcioma golami na koncie.

Do wtorku Łotysze mogli jeszcze łudzić się, że nie zajmą ostatniego miejsca w grupie. W razie pokonania Izraela zmniejszyliby stratę do niego do pięciu punktów. Nic takiego jednak nie wydarzyło się. Łotwa z kompletem ośmiu porażek, dwoma strzelonymi i 27 straconymi golami jest całkiem sama na dnie tabeli.

Czytaj także: Brazylia bez błysku w 100. występie Neymara

Izrael - Łotwa 3:1 (3:1)
1:0 - Munas Dabbur 16'
2:0 - Eran Zahavi 26'
2:1 - Vladimirs Kamess 40'
3:1 - Munas Dabbur 42'

Składy:

Izrael: Ofir Marciano - Eli Dasa, Loai Taha, Dan Glazer, Taleb Tawatha (78' Sun Menachem) - Bibras Natcho, Nir Bitton, Hatem Elhamed - Dia Seba (76' Ilay Elmkies), Munas Dabbur (84' Shon Weissman), Eran Zahavi.

Łotwa: Pavels Steinbors - Vitalijs Jagodinskis, Antonijs Cernomordijs, Marcis Oss, Raivis Jurkovskis - Igors Tarasovs, Martins Kigurs (68' Olegs Laizans), Roberts Savalnieks - Vladimirs Kamess (78' Davis Ikaunieks), Vladislavs Gutkovskis, Janis Ikaunieks (86' Daniels Ontuzans).

Żółte kartki: Oss (Łotwa) oraz Glazer, J. Ikaunieks, Cernomordijs (Izrael).

Sędzia: Arnold Hunter (Irlandia Północna).

Komentarze (1)
avatar
Thom
16.10.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jakie życie na co liczą Izraelczycy że Austria przegra z Łotwą ? Takie cuda to chyba jak Austriacy zagrają z zawiązanymi oczami. A poza tym Izrael to nie Europa więc powinni grać w mistrzostwac Czytaj całość