II liga: beniaminek zatrzymał lidera. Resovia zremisowała w Polkowicach

Newspix / JAKUB ZIEMIANIN / 400mm.pl / Na zdjęciu: mecz Rekord Bielsko-Biała - KS Górnik Polkowice
Newspix / JAKUB ZIEMIANIN / 400mm.pl / Na zdjęciu: mecz Rekord Bielsko-Biała - KS Górnik Polkowice

Pięć remisów padło w sobotę na drugoligowych boiskach. Punktami podzieliła się między innymi Resovia w Polkowicach. Komplet "oczek" zdobyły tylko Olimpia Elbląg oraz Stal Rzeszów.

Resovia cudem obroniła pozycję lidera w poprzedniej kolejce. Odwróciła wynik 0:2 na 3:2 w konfrontacji z Lechem II Poznań. Drużyna ze stolicy Podkarpacia zagrała w sobotę z innym beniaminkiem Górnikiem Polkowice i ponownie goniła wynik. Tym razem z gorszym efektem niż tydzień temu. Resovia dwukrotnie odpowiedziała na gola Górnika, ale rozstrzygnąć meczu nie potrafiła. Skończyło się remisem 2:2.

Elana Toruń zagrała po raz pierwszy u siebie od czasu zmiany trenera Ariela Jakubowskiego na Bogusława Pietrzaka. Przeciwnikiem zawodzącego zespołu była Stal Stalowa Wola będąca w strefie spadkowej. Elana prowadziła przez blisko godzinę, ale nie utrzymała przewagi. W 61. minucie Michał Fidziukiewicz zmienił rezultat na 1:1.

Czytaj także: Podbeskidzie Bielsko-Biała zatrzymało Radomiaka. Mateusz Marzec dogonił Omrana Haydarego

Garbarnia nie zwyciężyła od 24 sierpnia, a poprzednie cztery mecze przegrała. Z takim niekorzystnym bilansem powróciła do walki na drugoligowym froncie po przerwie reprezentacyjnej. Szansa na przerwanie niekorzystnej serii wydawała się dobra, ponieważ piłkarze z Krakowa podjęli przedostatniego Gryfa Wejherowo. Udało się im jednak tylko zremisować 1:1 mimo prowadzenia.

ZOBACZ WIDEO: Bundesliga: Bayer Leverkusen rozbity! Świetny mecz Eintrachtu Frankfurt [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Legionovia Legionowo powróciła na własny stadion po odniesieniu przełomowego zwycięstwa. Pokonała 2:1 w meczu na dnie tabeli Gryfa Wejherowo i była to po pierwsze premierowa wygrana od 27 lipca, a po drugie pod wodzą trenera Serhija Zajcewa. W sobotę Legionovia ponownie prezentowała się lepiej od przeciwnika, ale musiała zadowolić się remisem 1:1. Na wczesnego gola Daniela Ferugi z rzutu karnego odpowiedział Rafał Zembrowski w drugiej połowie.

Nieźle zapowiadała się konfrontacja w Częstochowie. Skra zdobyła u siebie 13 z 14 punktów, a jej przeciwnik Olimpia Elbląg wywalczyła na wyjazdach 16 z 25. Zderzyli się ze sobą specjaliści od gry u siebie z postrachem w delegacjach. Triumfowała Olimpia 2:0 dzięki trafieniom w ostatnim kwadransie pierwszej połowy. Komplet punktów zgarnęła również Stal Rzeszów za zwycięstwo 3:1 z Błękitnymi Stargard.

Czytaj także: Szalona "strzelanina" w Nowym Sączu. Osiem goli i remis Sandecji z Chojniczanką

14. kolejka II ligi:

Górnik Polkowice - Resovia 2:2 (1:1)
1:0 - Sebastian Zalepa (sam.) 10'
1:1 - Daniel Świderski 18'
2:1 - Maciej Bancewicz 59'
2:2 - Serhij Krykun 83'

Elana Toruń - Stal Stalowa Wola 1:1 (1:0)
1:0 - Dominik Sokół 3'
1:1 - Michał Fidziukiewicz 61'

Garbarnia Kraków - Gryf Wejherowo 1:1 (1:1)
1:0 - Grzegorz Marszalik 13'
1:1 - Oskar Sikorski 18'

Legionovia Legionowo - Bytovia Bytów 1:1 (0:1)
0:1 - Daniel Feruga (k.) 7'
1:1 - Rafał Zembrowski 63'

Skra Częstochowa - Olimpia Elbląg 0:2 (0:2)
0:1 - Tomasz Lewandowski 34'
0:2 - Cezary Demianiuk 43'

Stal Rzeszów - Błękitni Stargard 3:1 (1:0)
1:0 - Artur Pląskowski 7'
1:1 - Patryk Paczuk 68'
2:1 - Wojciech Reiman 73'
3:1 - Patryk Plewka 90'

[multitable table=1141 timetable=16703]Tabela/terminarz[/multitable]

Źródło artykułu: