[tag=59645]
Alphonso Davies[/tag] nie ukrywa, że Polak jest dla niego inspiracją. Davies ma zaledwie 18 lat i w sobotę, w meczu z Unionem Berlin (2:1 - Czytaj więcej o meczu) po raz pierwszy wyszedł na boisko w pierwszym składzie Bayernu Monachium. Jest pomocnikiem, pochodzi z Kanady, wielka kariera dopiero przed nim. Chłopak ma to szczęście, że codziennie może trenować z takim profesjonalistą, jak kapitan reprezentacji Polski.
Mówi o nim: - Jest wspaniałym zawodnikiem i tu już nie ma za dużo do powiedzenia. Bo wszystko zostało powiedziane. Natomiast w drużynie jest bardzo pokorny, chce ciężko pracować. Każdego dnia na treningu robi coś ekstra, żeby jeszcze poprawić swoją grę - chwali Polaka w serwisie bundesliga.com.
Robert Lewandowski jest dziś napastnikiem w najwyższej formie - być może na całym świecie. W sobotę strzelił gola w dziewiątym kolejnym meczu Bundesligi od początku sezonu 2019/20 i pobił osiągnięcie Pierre’a - Emericka Aubameyanga. W niemieckiej lidze strzelił 13 goli i jest zdecydowanym liderem klasyfikacji strzelców. A w całym sezonie, we wszystkich rozgrywkach trafił już 19 razy w 14 meczach.
ZOBACZ WIDEO: Bundesliga. Były emocje, ale nie gole. Schalke i Borussia Dortmund na remis w derbach [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Mało tego. W całym roku, w pięciu najlepszych ligach Europy też trafiał najczęściej, bo 25 razy (drugi Leo Messi ma 23 gole).
Polak ma najlepszy start rozgrywek w karierze. Ma 31 lat na karku i wydawałoby się, że wszystko już umie. A jednak - jak zdradza taki Davies - nadal jest głodny nowych umiejętności. Zostaje po treningach, szkoli zagrania. Trzy lata temu nagle zaczął trenować rzuty wolne i stał się specjalistą. Potem wymyślił, że jego rzuty karne nie są doskonałe, więc rok temu zmienił technikę i dziś jest nie do zatrzymania.
Tutaj czytaj, jak Robert Lewandowski strzela perfekcyjne karne
- To, co mi w nim imponuje, to jego nieustanna chęć i zdolność do nauki - mówił nam swego czasu Oliver Mueller, dziennikarz z Dortmundu. Już po tym, gdy Lewandowski opuścił Borussię i przeniósł się do Bayernu.
Kiedy młody piłkarz widzi, że taki doświadczony supersnajper nadal ma coś do poprawienia, od razu zmienia swoje myślenie. Bo skoro ten wielki kumpel nadal się uczy, to co dopiero ja.
A Lewandowski pomaga także młodszym kolegom. Przecież nie jest tajemnicą, że inny snajperzy w naszej kadrze byli (i są) zapatrzeni w niego jak w obraz. Jego osiągnięcia, kariera, ale też sposób w jaki doszedł do sukcesów, działają na wyobraźnię.
Sam Lewy, pytany kilka miesięcy temu o Daviesa, mówił: - Dużo z nim rozmawiam. Doskonale wiem, że to dla niego bardzo ważne, aby czuł się komfortowo i chcę mu pomóc. Jest bardzo młody, ale będzie świetnym zawodnikiem.