Liga Mistrzów. Olympique - Benfica: ważne zwycięstwo zespołu z Lyonu

PAP/EPA / GUILLAUME HORCAJUELO / Na zdjęciu: piłkarze Olympique'u Lyon
PAP/EPA / GUILLAUME HORCAJUELO / Na zdjęciu: piłkarze Olympique'u Lyon

Olympique Lyon wykonał spory krok w kierunku awansu do 1/8 finału Ligi Mistrzów 2019/2020. W spotkaniu 4. kolejki grupy G francuska drużyna pokonała przed własną publicznością Benficę Lizbona 3:1.

Przed dwoma tygodniami Benfica okazała się lepsza od ekipy z Lyonu (2:1). Tym razem podopieczni Rudiego Garcii chcieli się zrewanżować rywalowi z Portugalii i odnieść ważne zwycięstwo w kontekście walki o przepustki do kolejnej fazy LM, co im się udało zrealizować.

Wtorkowa rywalizacja rozpoczęła się znakomicie dla gospodarzy, którzy już w 4. minucie objęli prowadzenie. Wówczas dokładnie z prawego skrzydła dośrodkował Leo Dubois, a celnie główkował Joachim Andersen.

Piłkarze OL mieli przewagę optyczną, którą udokumentowali drugim golem w 33. minucie. Indywidualną szarżą popisał się Houssem Aouar, który dograł piłkę na szósty metr do Memphisa Depaya, a ten huknął nie do obrony.

ZOBACZ WIDEO: "Druga połowa". Łukasz Piszczek pożegna się z reprezentacją Polski. "To nie jest dobry moment na taką celebrację"

Tuż po zmianie stron na boisku pojawił się Haris Seferović, który w 76. minucie po znakomitym podaniu od Pizziego zdobył bramkę kontaktową.

Jednak decydujący cios na 60 sekund przed końcem regulaminowego czasu gry zadał Bertrand Traore, a asystował mu Maxwell Cornet.

Liga Mistrzów, 4. kolejka gr. G:

Olympique Lyon - Benfica Lizbona 3:1 (2:0)
1:0 - Joachim Andersen 4'
2:0 - Memphis Depay 33'
2:1 - Haris Seferović 76'
3:1 - Bertrand Traore 89'

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 RB Lipsk 6 3 2 1 10:8 11
2 Olympique Lyon 6 2 2 2 9:8 8
3 Benfica Lizbona 6 2 1 3 10:11 7
4 Zenit Sankt Petersburg 6 2 1 3 7:9 7

Czytaj też:
-> Liga Mistrzów. FC Barcelona - Slavia Praga. Barca bez gola na Camp Nou po raz pierwszy od 632 dni
-> Liga Mistrzów: FC Barcelona - Slavia Praga. Niebywałe męczarnie Barcelony, fantazja Slavii. Remis giganta z kopciuszkiem

Komentarze (0)