Pomocnik US Salernitana 1919 doznał kontuzji przed ostatnią kolejką Serie B, w której miał zadebiutować w drużynie. Do urazu doszło w trakcie rozgrzewki.
Pierwsze informacje mówiły o poważnej kontuzji, co wiązałoby się z długą przerwą. Szczegółowe badania na szczęście wykluczyły taki scenariusz, jeszcze lepsze wieści napłynęły po rezonansie magnetycznym.
Otóż Patryk Dziczek będzie pauzował nie przez miesiąc, jak donosił włoski dziennik "Il Mattino" (więcej TUTAJ), a kilka lub nawet kilkanaście dni mniej. Takie informacje przekazał Czesław Michniewicz, selekcjoner reprezentacji Polski U-21.
Zobacz też: Dariusz Dziekanowski przeciwny powołaniu Sonny'ego Kittela do kadry Polski. "Nieudolna próba promocji"
"Dopiero dziś Patryk Dziczek przeszedł badania kontuzjowanego kolana rezonansem magnetycznym. Diagnoza na dziś,przerwa w treningach potrwa około 20 dni. Będą też robione kolejne badania żeby mieć całkowitą pewność co do postawionej diagnozy" - napisał Michniewicz na Twitterze.
Dopiero dziś Patryk Dziczek przeszedł badania kontuzjowanego kolana rezonansem magnetycznym. Diagnoza na dziś,przerwa w treningach potrwa około 20 dni. Będą też robione kolejne badania żeby mieć całkowitą pewność co do postawionej diagnozy.
— Czesław Michniewicz (@czesmich) November 5, 2019
Patryk Dziczek jest obecnie wypożyczony do US Salernitany do końca tego sezonu z Lazio. Piłkarz został kupiony przez klub z Rzymu latem z Piasta Gliwice za około dwa miliony euro.
ZOBACZ WIDEO: "Druga połowa". Łukasz Piszczek pożegna się z reprezentacją Polski. "To nie jest dobry moment na taką celebrację"