Konfrontację w Mediolanie zapowiadano jako zderzenie żelaznych defensyw, mimo to obu nie udało się zachować czystego konta. Zresztą drużyna Antonio Conte straciła minimum gola już w pięciu ostatnich meczach, więc jej obrona zaczyna mocno przeciekać. W sobotę Inter przegrywał 0:1 od 19. minuty. Valerio Verre pokonał Samira Handanovicia strzałem z rzutu karnego.
Po przerwie Nerazzurri odwrócili wynik na 2:1. Uniknęli straty punktów w okolicznościach podobnych do poprzedniego meczu w Bolonii. Do bramki Hellasu strzelili Matias Vecino i Nicolo Barella. Nerrazzurri potwierdzili, że lubią grać z zespołem z Werony na własnym stadionie. W 29 spotkaniach ligowych z tym klubem w Mediolanie mają bilans 18 zwycięstw, 11 remisów, zero porażek.
Czytaj także: 43 strzały i remis SSC Napoli. Piotr Zieliński i Arkadiusz Milik zagrali
Wcześniej rozegrano mecz Brescii Calcio z Torino FC. Beniaminek spotkał się z Bykami po siedmiu latach przerwy, a w elicie pierwszy raz od 2002 roku. W tym okresie Toro tylko raz ograło Brescię, a było to w Serie B w 2006 roku. Dlatego sobotnia wygrana 4:0 zespołu ze stolicy Piemontu ma duży wymiar. Po dwa gole strzelili Andrea Belotti oraz Alejandro Berenguer. Torino FC zdobyło pierwszy komplet punktów od 26 września.
Czytaj także: Lazio podbiło Mediolan. Krzysztof Piątek miał duży udział przy golu
12. kolejka Serie A:
Inter Mediolan - Hellas Werona 2:1 (0:1)
0:1 - Valerio Verre (k.) 19'
1:1 - Matias Vecino 65'
2:1 - Nicolo Barella 83'
Brescia Calcio - Torino FC 0:4 (0:2)
0:1 - Andrea Belotti (k.) 17'
0:2 - Andrea Belotti (k.) 26'
0:3 - Alejandro Berenguer 75'
0:4 - Alejandro Berenguer 81'
[multitable table=1149 timetable=10772]Tabela/terminarz[/multitable]
ZOBACZ WIDEO: Peter Schmeichel: Robert Lewandowski do Manchesteru United!
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)