[tag=708]
SSC Napoli[/tag] pod wodzą Carlo Ancelotti nie wygrała pięciu ostatnich meczów. Nie dziwi zatem, że nad głową włoskiego szkoleniowca zebrały się czarne chmury. Na domiar złego, w klubie trwa konflikt piłkarzy z właścicielem - Aurelio De Laurentiisem, w centrum którego znalazł się również Ancelotti po tym jak sprzeciwił się decyzji właściciela o zorganizowaniu mini-obozu dla piłkarzy po meczu z Red Bullem.
Czytaj także: Serie A. SSC Napoli wydało komunikat ws. zamieszania w klubie
To wszystko sprawia, że posada szkoleniowca wisi na włosku. "Sport Mediaset" informuje, że De Laurentiis dał trenerowi dwa mecze ultimatum. Jeżeli w spotkaniach z Milanem w Serie A oraz Liverpoolem w Lidze Mistrzów gra zespołu nie ulegnie poprawie, to zostanie on zwolniony.
Czytaj także: Serie A. SSC Napoli. Prezydent chce zabrać piłkarzom pieniądze
Jako jednego z potencjalnych następców wymienia się między innym Gennaro Gattuso, który w swojej karierze piłkarskiej grał pod wodzą Ancelottiego w Milanie w latach 2001-2009. Włosi twierdzą, że De Laurentiis jest fanem filozofii i stylu gry proponowanego przez Gattuso.
Carlo Ancelotti pracuje w Napoli od początku ubiegłego sezonu. Szkoleniowiec miał pomóc drużynie nawiązać wreszcie walkę z Juventusem o mistrzostwo. Na dziś jednak wydaje się, że zamiast zauważalnego progresu, na większości płaszczyzn poczyniony został znaczący regres.
ZOBACZ WIDEO: Peter Schmeichel i jego "Brudna robota". "Powiedziałem im, że tego nie zrobię"
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)