Serie A. Montolivo oficjalnie zakończył karierę. Na koniec dostało się Milanowi

Getty Images / Marco Canoniero/LightRocket / Na zdjęciu: Riccardo Montolivo
Getty Images / Marco Canoniero/LightRocket / Na zdjęciu: Riccardo Montolivo

Riccardo Montolivo poinformował kibiców, że podjął decyzję o zakończeniu kariery sportowej. - AC Milan mnie zamroził. Byłem dziewiąty w kolejce! - mówi były już włoski piłkarz.

66-krotny reprezentant Włoch, 34-letni Riccardo Montolivo, oficjalnie zakończył karierę zawodniczą. Piłkarz ogłosił swoją decyzję w wywiadzie dla "Corriere dello Sport". Były gracz AC Milan (w latach 2012-19) po raz kolejny pożalił się na działaczy Rossonerich.

- Milan mnie zamroził. Pewnego dnia  Leonardo i Paolo Maldini powiedzieli mi, że stałem się trzecim wyborem trenera, który muszę zaakceptować. Ja nie byłem jednak trzeci w kolejce. Być może byłem nawet... dziewiąty! - powiedział Montolivo.

Wicemistrz Europy z 2012 r. dodał, że nie planuje wyprowadzać się z Mediolanu. Ma jednak ogromny żal do działaczy za sposób, w jaki był zmuszony zakończyć przygodę z profesjonalnym futbolem.

ZOBACZ: Dramat i długa przerwa Riccardo Montolivo >>

ZOBACZ WIDEO: "Druga Połowa". Paweł Wszołek zasługuje na miejsce w kadrze? "Brzęczek będzie się bał teraz ryzykować"

- Mogę teraz stwierdzić, że Milan zmusił mnie do zakończenia kariery. Pozbawili mnie opaski kapitańskiej bez słowa wyjaśnienia. Nie pozwolili mi nawet pożegnać się z kibicami po siedmiu latach spędzonych w klubie - podkreślił.

To nie pierwszy raz, kiedy Montolivo publicznie zaatakował klub Serie A. "Siedem sezonów w tej wspaniałej koszulce, cztery lata z opaską kapitana. Potem zabrali mi opaskę, ale nic nie mówiłem. Nie mogłem zagrać choćby jednej minuty i nic nie mówiłem. Potem nie mogłem się pożegnać z kibicami na swoim stadionie i nic nie mówiłem. (...) Rany się goją, a miłość do barw zostaje na zawsze. Forza Milan!" - napisał w czerwcu w emocjonalnym poście zamieszczonym na Instagramie (WIĘCEJ TUTAJ).

Komentarze (1)
avatar
VikingEpica
13.11.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Heh, człowiek który od kilku lat siedział na ławie bo brak formy albo kontuzje, pobierał nie małą pensję i ma czelność jeszcze oskarżać klub?