W tym wieku Portugalia grała z Litwą cztery razy. W zwycięskich dla siebie spotkaniach strzeliła 20 goli, a straciła trzy. Historia najnowsza to był tylko jeden z argumentów, żeby nazwać drużynę z Półwyspu Iberyjskiego wielkim faworytem. Kiedy mierzyła się po raz ostatni z Litwinami, wygrała 5:1, a cztery bramki zdobył Cristiano Ronaldo.
Ronaldo wiedział już, że Litwinom można postrzelać. W Juventusie zdobywanie wielu bramek mu w tym sezonie nie wychodzi, ale zgodnie z informacjami portugalskich mediów, odżył po przyjeździe na zgrupowanie zespołu narodowego. Potwierdził to później na boisku.
Czytaj także: David Beckham zakłada piłkarską agencję menedżerską
W pierwszej połowie tylko Ronaldo strzelał do bramki. Po uderzeniach kapitana reprezentacji Portugalii było 2:0. W 7. minucie wykorzystał rzut karny, który sam wywalczył, wbiegając przed nieuważnego Sauliusa Mikoliunasa. W 22. minucie Ronaldo oddał uderzenie zza pola karnego, wewnętrzną częścią buta. Efektownie przymierzył i wymierzył karę gościom za złe wyprowadzenie piłki.
ZOBACZ WIDEO: Eliminacje Euro 2020. Izrael - Polska. Klich niezadowolony ze swojej postawy w kadrze. "Mogę dawać zdecydowanie więcej"
W klasyfikacji strzelców eliminacji Euro 2020 tylko dwóch zawodników Harry Kane i Eran Zahavi jest przed Ronaldo. Anglik oraz Izraelczyk strzelili po 11 goli, a Portugalczyk 10. Dla zespołu narodowego jego kapitan zdobył już 98 bramek.
Portugalia grała pewnie i zmierzała spokojnie po zwycięstwo. Przy 70 procentach posiadania piłki tylko w pierwszej połowie oddała 18 strzałów, z których sześć było celnych. Litwa, w której jedenastce był Arvydas Novikovas z Legii Warszawa, praktycznie nie odpowiadała na połowie przeciwnika. Gola na 3:0 strzelił Pizzi w 52. minucie po podaniu Bruno Fernandesa. Uderzył z ostrego kąta, a futbolówka zanim znalazła się w siatce odbiła się od poprzeczki i od słupka.
W 59. minucie Goncalo Paciencia doczekał się pierwszego gola dla Portugalii, a pomógł mu niepewnie interweniujący po wcześniejszym strzale Ernestas Setkus. To już był też fragment meczu, w którym można było zastanowić się nad jego sensem. Tym bardziej, że demolka trwała. Na 5:0 uderzył Bernardo Silva, który niewiele później asystował przy bramce na 6:0 Cristiano Ronaldo. Kapitan skompletował hat-tricka w 65. minucie.
Litwa zakończyła eliminacje z punktem, pięcioma golami strzelonymi i 25 straconymi.
Portugalia - Litwa 6:0 (2:0)
1:0 - Cristiano Ronaldo (k.) 7'
2:0 - Cristiano Ronaldo 22'
3:0 - Pizzi 52'
4:0 - Goncalo Paciencia 56'
5:0 - Bernardo Silva 63'
6:0 - Cristiano Ronaldo 65'
Składy:
Portugalia: Rui Patricio - Ricardo, Ruben Dias, Jose Fonte, Mario Rui - Ruben Neves, Bruno Fernandes (72' Joao Moutinho), Pizzi - Cristiano Ronaldo (83' Diogo Jota), Goncalo Paciencia, Bernardo Silva (66' Bruma).
Litwa: Ernestas Setkus - Saulius Mikoliunas, Markus Palionis, Edvinas Girdvainis, Vytautas Andriuskevicius - Vykintas Slivka, Domantas Simkus, Mantas Kuklys (57' Deivydas Matulevicius) - Arvydas Novikovas, Paulius Golubickas (72' Justas Lasickas) - Fiodor Cernych (80' Donatas Kazlauskas).
Żółte kartki: Palionis, Mikoliunas (Litwa).
Sędzia: Ruddy Buquet (Francja).
***
Serbia - Luksemburg 3:2 (2:0)
1:0 - Aleksandar Mitrović 11'
2:0 - Aleksandar Mitrović 43'
2:1 - Gerson Rodrigues 56'
3:1 - Nemanja Radonjić 70'
3:2 - David Turpel 75'
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Ukraina | 8 | 6 | 2 | 0 | 17:4 | 20 |
2 | Portugalia | 8 | 5 | 2 | 1 | 22:6 | 17 |
3 | Serbia | 8 | 4 | 2 | 2 | 17:17 | 14 |
4 | Luksemburg | 8 | 1 | 1 | 6 | 7:16 | 4 |
5 | Litwa | 8 | 0 | 1 | 7 | 5:25 | 1 |