Ale selekcjoner kadry nie jest zadowolony z tego, co działo się w drugiej połowie. - Za dużo było prostych strat, swoimi błędami napędzaliśmy rywala przez co końcówka zrobiła się bardzo nerwowa. Z drugiej strony takie doświadczenie może zaprocentować w przyszłości. Mam nadzieję, że w kolejnych meczach unikniemy takich błędów - komentował Brzęczek w rozmowie z TVP Sport.
Trener był pod wrażeniem gry drużyny w pierwszej połowie. - Pod względem taktycznym prezentowaliśmy się idealnie. Brakowało tylko wykończenia. Sytuacji było wiele, powinniśmy prowadzić do przerwy trzema golami i zamknąć ten mecz. Dobrze, że przetrwaliśmy końcówkę i wygraliśmy. Gratuluję chłopakom - mówi trener.
Eliminacje EURO 2020. Izrael - Polska: Ogrom okazji, dwa strzelone gole. Wygrana w Jerozolimie, skandal w końcówce
Brzęczek przypomniał, że nie skończył jeszcze selekcji przed mistrzostwami Europy. - Niech piłkarze zdają sobie sprawę, że walka o grę w kadrze cały czas trwa, każdy jest pod presją i musi trzymać wysoką formę - dodaje.
Reprezentacja z dziewięciu meczów w eliminacjach wygrała siedem, jeden zremisowała i przegrała. Kadra ma już zapewniony awans na Euro 2020. We wtorek 19 listopada rozegra ostatni mecz w kwalifikacjach - ze Słowenią w Warszawie. Początek o godzinie 20.45.
Jacek Stańczyk: Jerzy, ufam Tobie (Komentarz)
ZOBACZ WIDEO: Peter Schmeichel: Byłem obywatelem Polski