Eliminacje Euro 2020: Walia wygrała z Węgrami bitwę o awans

PAP/EPA / Peter Powell / Na zdjęciu: radość piłkarzy Walii
PAP/EPA / Peter Powell / Na zdjęciu: radość piłkarzy Walii

Aaron Ramsey poprowadził reprezentację Walii do zwycięstwa 2:0 z Węgrami. To wygrana na wagę awansu do Euro 2020. Madziarom i Słowakom zostały baraże.

Sytuacja w grupie E była elektryzująca do ostatniej kolejki. Między będącymi do wtorku na miejscu premiowanym awansem Węgrami a czwartymi Słowakami były dwa punkty różnicy. Dokładnie pomiędzy była Walia i to ona okazała się najsprytniejsza w tym tłoku. Drużyna prowadzona przez Ryana Giggsa wywalczyła awans w końcowym dniu eliminacji Euro 2020.

Poprzedni mecz reprezentacji zakończył się wynikiem 1:0 dla Węgrów. Było to pierwsze zwycięstwo Madziarów z Walijczykami od 1962 roku. Historia powtarza się, ale nie co kilka miesięcy. Drużyna z Wysp Brytyjskich przystąpiła do rewanżu z mocnym postanowieniem odegrania się i pokazała lepszy futbol od rywala.

Czytaj także: Demolka w wykonaniu Portugalii. Hat-trick Cristiano Ronaldo

Walia ma w kadrze większą liczbę klasowych piłkarzy. Miała też więcej energii i pomysłów na atakowanie. Wyspiarze spróbowali co najmniej kilku sposobów na uzyskanie prowadzenia zanim jego liderzy zdobyli gola na 1:0. W 15. minucie Aaron Ramsey główkował z bliska po dośrodkowaniu Gareth'a Bale'a z prawego skrzydła. Dzięki uderzeniu kompana z klubu Wojciecha Szczęsnego gospodarzom było łatwiej w dalszej fazie spotkania.

ZOBACZ WIDEO: Peter Schmeichel i jego "Brudna robota". "Powiedziałem im, że tego nie zrobię"

Węgrzy przyjechali do Cardiff bez podstawowych obrońców Tamasa Kadara i Williego Orbana. To utrudniało powstrzymanie Walii, która w drugiej połowie powiększyła prowadzenie.

Gol na 2:0 padł w 47. minucie po stałym fragmencie gry. Ponownie w sytuacji bramkowej wzięli udział Gareth Bale i Aaron Ramsey, jednak tym razem między nimi były dodatkowe ogniwa. Dośrodkowanie gwiazdora Realu Madryt z rzutu wolnego zostało jeszcze dotknięte przez Kieffera Moore'a oraz Chrisa Mephama zanim Ramsey oddał uderzenie z bliska. Walia mogła szykować się do świętowania awansu. Kibice zdążyli odśpiewać wszystkie swoje pieśni.

Węgrzy mieli mało argumentów. Dwukrotnie mogli wyrównać, ale Botond Barath chybił po dośrodkowaniu z rzutu wolnego, a uderzenia Dominika Szoboszlaia i Rolanda Sallaia powstrzymał w kapitalnym stylu Wayne Hennessey. Drugie trafienie już odebrało resztki nadziei piłkarzom znad Dunaju.

Półfinalisty poprzedniego Euro nie zabraknie w przyszłorocznym turnieju. Walia była rewelacją mistrzostw na francuskich boiskach. Swoje marzenie o wyjeździe na dużą imprezę piłkarską z zespołem narodowym spełni Ryan Giggs.

Czytaj także: Zwycięski remis Turcji. Radość z awansu w Stambule i we Francji

Walia - Węgry 2:0 (1:0)
1:0 - Aaron Ramsey 15'
2:0 - Aaron Ramsey 47'

Składy:

Walia: Wayne Hennessey - Connor Roberts, Tom Lockyer, Chris Mepham, Ben Davies - Joe Morrell (50' Ethan Ampadu), Joe Allen - Aaron Ramsey, Gareth Bale (88' Harry Wilson), Daniel James - Kieffer Moore

Węgry: Peter Gulacsi - Gergo Lovrencsics, Botond Barath, Adam Lang, Zsolt Nagy - Mate Patkai, Adam Nagy (60' Istvan Kovacs) - Balazs Dzsudzsak (72' Roland Varga), Dominik Szoboszlai, Roland Sallai (83' Filip Holender) - Adam Szalai

Żółte kartki: Lockyer, James (Walia) oraz Patkai, Kovacs (Węgry)

Sędzia: Ovidiu Hategan (Rumunia)

***

Słowacja - Azerbejdżan 2:0 (1:0)
1:0 - Robert Bozenik 19'
2:0 - Marek Hamsik 86'

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Chorwacja 8 5 2 1 17:7 17
2 Walia 8 4 2 2 10:6 14
3 Słowacja 8 4 1 3 13:11 13
4 Węgry 8 4 0 4 8:11 12
5 Azerbejdżan 8 0 1 7 5:18 1
Źródło artykułu: