Ten sezon na razie nie układa się po myśli Neymara, a wszystko przez ciągle przytrafiające się kontuzje. W połowie października doznał urazu lewego uda, co wykluczyło go z gry na ponad miesiąc.
Brazylijczyk wrócił już do zdrowia. W piątek wystąpił w spotkaniu z Lille (2:0) w lidze francuskiej. W 63. minucie meczu trener Thomas Tuchel ściągnął go z boiska. Część fanów pożegnała Brazylijczyka gwizdami. Ten od razu skierował się do szatni.
Neymar podpadł niemieckiemu trenerowi tym, że przed tym spotkaniem udał się na mecze Puchar Davisa do Madrytu.
Tam Brazylijczyk udzielił krótkiego wywiadu mediom, deklarując gotowość na mecz Ligi Mistrzów z Realem Madryt. - Czuję się idealnie i jestem doskonale przygotowany do meczu z Realem Madryt w Lidze Mistrzów - skomentował.
Wszystko wskazuje na to, że Neymar we wtorkowym meczu z Realem na Santiago Bernabeu zadebiutuje w tegorocznej edycji. Paryżanie na dwie kolejki przed końcem fazy grupowej już mają zapewniony awans.
Real - PSG / wtorek, 26 listopada, 21:00
Zobacz także: Bundesliga. Robert Lewandowski o przerwanej serii: To musiało się kiedyś stać
Zobacz także: Bundesliga. Niemieckie media po zwycięstwie Bayernu. "Bezbramkowy Lewy"
ZOBACZ WIDEO: Polska - Słowenia. Robert Lewandowski: To szczęście, że nikt nie złapał poważnej kontuzji