Liga Mistrzów. Slavia - Inter. Włosi zdobyli Pragę. Marciniak anulował gola i podyktował karnego

PAP/EPA / Martin Divisek / Na zdjęciu: Lautaro Martinez
PAP/EPA / Martin Divisek / Na zdjęciu: Lautaro Martinez

Inter wciąż z nadziejami na wyjście z grupy LM. Włoski zespół pokonał w Pradze Slavię 3:1. Goście długo męczyli się z gospodarzami. W 1. połowie Szymon Marciniak anulował gola dla Interu i przyznał rzut karny Slavii.

Na dwie kolejki przed końcem Inter wciąż miał szanse na awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów. Mniejsze miała Slavia. Czesi potrafią jednak urywać punkty wyżej notowanym rywalom.

Gospodarze mogli objąć prowadzenie w 5. minucie. Strzał głową Josefa Husbauera minął bramkę gości. W odpowiedzi z okolic linii pola karnego uderzył Lautaro Martinez, minimalnie chybił. Dziewięć minut później napastnik zachował więcej precyzji. W pole karne przedostał się Romelu Lukaku i dograł do partnera. Martinez niezbyt czysto trafił w piłkę, ale ta przefrunęła ponad ponad bramkarzem i wpadła do siatki.

Czeski zespół mógł wyrównać w 27. minucie. Uderzał Michal Frydrych, w bramkę jednak nie trafił. Chwilę później wyczyn kolegi powtórzył Masopust.

ZOBACZ WIDEO: Mateusz Borek: Lewandowski powinien wrócić do Polski i powiedzieć "Teraz ja wam pokażę jak się szkoli"

Wydawało się, że po meczu jest w 35. minucie. Po błędzie obrony Martinez wbił piłkę do bramki gospodarzy. Szymon Marciniak jednak otrzymał informację, że chwilę wcześniej w polu karnym Interu doszło do faulu. Po analizie VAR polski arbiter anulował gola dla Włochów i podyktował rzut karny dla Slavii, który wykorzystał Tomas Soucek.

Czytaj także: Liga Mistrzów. Crvena Zvezda - Bayern. Marek Leśniak tłumaczy, dlaczego Robert Lewandowski opuścił boisko

Po zmianie stron Inter szukał gola, który dałby mu ponowne prowadzenie i w efekcie niezwykle ważne trzy punkty. Więcej z gry mieli goście, ale to gospodarze mogli zdobyć gola. W 63. minucie groźnie sprzed pola karnego uderzył Masopust, Samir Handanović zdołał odbić piłkę. W odpowiedzi Lukaku po dośrodkowaniu uderzył głową w piłkę, która następnie odbiła się od poprzeczki.

Z kolei w 68. minucie strzelał z woleja oddał Marcelo Brozović, piłka przeleciała tuż obok bramki Ondreja Kolara. Slavia powinna prowadzić w 73. minucie. Wówczas w sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się Masopust, zwycięsko z pojedynku wyszedł Handanović.

Inter szukał zwycięskiego trafienia i swego dopiął w 81. minucie. W sytuacji jeden na jeden z bramkarzem znalazł się Lukaku. Belg okazji nie zmarnował. Dwie minuty później Slavia mogła wyrównać. W bramkę jednak nie trafił Soucek. Goście dobili gospodarzy w 88. minucie, kiedy po podaniu Lukaku piłkę w bramce umieścił Martinez. W doliczonym czasie Lukaku po raz kolejny zdobył gola, ale trafienie nie zostało uznane. Szymon Marciniak dopatrzył się spalonego.

Czytaj także: Liga Mistrzów. Bayern Monachium żegna Belgrad. Zobacz "specjalny bagaż" Roberta Lewandowskiego

Slavia Praga - Inter Mediolan 1:3 (1:1)
0:1 - Lautaro Martinez 19'
1:1 - Tomas Soucek (k.) 37'
1:2 - Romelu Lukaku 81'
1:3 - Lautaro Martinez 88'

Składy:

Slavia Praga: Kolar - Coufal, Stanciu (58 'Traore), Olayinka, Husbauer (70' Zeleny), Kudela, Boril, Soucek, Sevcík, Frydrych (83' Takacs), Masopust.

Inter Mediolan: Handanovic - Godin, de Vrij, Skriniar - Candreva, Vecino (80' Esposito), Brozovic, Valero (76' Gagliardini), Biraghi (76' Lazaro) - Lukaku, Martinez.

Żółte kartki: Kudela (Slavia) oraz Marinez,

Sędzia: Szymon Marciniak (Polska).

Komentarze (2)
avatar
l.Figo
28.11.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
to nie on miesza tylko var 
avatar
RadolSzczecin
27.11.2019
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Marciniak drukarz jak zwykle w swoim żywiole.Nie widziałem jeszcze meczu który on sędziował żeby nie namieszał.