Gareth Bale znany jest z zamiłowania do golfa. Wielokrotnie wybierał ten sport kosztem oglądania meczów Realu Madryt, w których nie był brany pod uwagę przy ustalaniu składu. Swoim zachowaniem niejednokrotnie rozpętał burzę w hiszpańskich mediach (CZYTAJ WIĘCEJ).
- On nie jest zintegrowany z drużyną i ma na głowie inne problemy niż klub. Pierwszym, o czym myśli, jest reprezentacja Walii, potem golf, a dopiero później Real. Nie wiadomo, czy możesz na niego liczyć - czy jest zmotywowany, czy nie - ironizował Predrag Mijatović, były piłkarz Los Blancos.
Jak się okazuje, także reprezentacja Walii niechętnie podchodzi do uprawiania tej dyscypliny. Jest już pewne, że w trakcie Euro 2020, Gareth Bale nie będzie mógł oddać się swojej pasji.
- Ryan Giggs stawia sprawę jasno, że dopóki będziemy na turnieju, musimy być w pełni skupieni na futbolu. Piłkarze nie mogą ryzykować zdrowia i dyspozycji fizycznej poprzez grę w golfa - stwierdził Jonathan Ford, prezes walijskiego związku (za "The Sun").
Reprezentacja Walii w sobotnim losowaniu trafiła do grupy A, w której zagrają z Turcją, Włochami i Szwajcarią.
Zobacz także: Zlatan Ibrahimović zgodził się na powrót do AC Milan
Zobacz także: Leo Messi: Co roku walczę o wszystkie trofea
ZOBACZ WIDEO: Losowanie Euro 2020. Trudna grupa Polaków. "Sztabowi spadł kamień z serca, ale rywale są niewygodni"