Złota Piłka 2019. Serbski dziennikarz zachwycony Robertem Lewandowskim. "Umieściłbym go nawet przed Leo Messim, ale..."

Reuters / David Mdzinarishvili / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Reuters / David Mdzinarishvili / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Robert Lewandowski zajął 8. miejsce w klasyfikacji Złotej Piłki 2019. - Uważam go za najlepszego napastnika świata w tej dekadzie - mówi WP SportoweFakty serbski dziennikarz Vladimir Novaković, który umieścił nazwisko Polaka na podium swojej listy.

44 punkty dały Robertowi Lewandowskiemu 8. miejsce w plebiscycie Złotej Piłki 2019. Łącznie głosowało na niego 19 osób, ale tylko przedstawiciele Niemiec i Polski widzieli go najlepszego. Choć niewiele zabrakło do tego, by dołączył do nich Serb. - Jego forma w tym sezonie jest po prostu niesamowita. Umieściłbym go nawet przed Leo Messim, gdyby nie to, że było tak tylko przez ostatnie 4 miesiące - zdradza nam Vladimir Novaković.

Dziennikarz serbskiego oddziału telewizji "SportKlub" reprezentował swój kraj w wyborach najbardziej prestiżowej nagrody indywidualnej w futbolu. W najlepszej "5" na czele wpisał gwiazdę Barcelony, a za nim bramkarza Alissona Beckera (Liverpool FC). Na najniższym stopniu podium znalazł zaś miejsce dla kapitana reprezentacji Polski, który tym samym wyprzedził Dusana Tadicia (Ajax) i Riyada Mahreza (Manchester City).

Rodzimi kibice nie do końca zgadzali się z powyższymi wyborami. Niektórzy mocno kwestionowali brak Virgila Van Dijka, inni pozycję poza podium swojego rodaka. Najczęściej dziwili się jednak obecności Algierczyka. - Przecież nie liczy się tylko gra w klubie. A to jest kapitan i kluczowy gracz najlepszej kadry narodowej Afryki - odpowiada Novaković.

ZOBACZ WIDEO: Hiszpański dziennikarz o losowaniu grup Euro 2020. "Myślimy Polska - mówimy Lewandowski. Reszta piłkarzy nie jest dobrze znana"

- Jeśli chodzi zaś o pozycję Lewandowskiego, to jest ona wynikiem dokładnych obserwacji. Stacja telewizyjna, w której pracuję, od 5 lat jest właścicielem praw do reprezentacyjnych meczów kwalifikacyjnych. W tym czasie pokazaliśmy ponad 30 meczów Polaków. Do tego mamy umowę z "Bayern TV". Nigdy nie przegapiliśmy więc żadnego z jego występów - dodaje nasz rozmówca.

Czytaj także: Niemcy rozczarowani 8. miejscem Lewandowskiego

Novaković nie kryje też, że osobiście podziwia Polaka i bardzo chętnie ogląda spotkania z jego udziałem. - Od około 10 lat jestem jego wielkim fanem, dokładnie od czasu jego przybycia do Borussii Dortmundu. Uważam go za najlepszego napastnika świata w tej dekadzie. Ponadto wymieniłem go też jako jednego z 30 najlepszych graczy obecnego pokolenia w książce, którą napisałem 3 lata temu. Zasłużył na to - kończy.

Komentarze (13)
avatar
BERRZERAK
4.12.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Robert nie raz pokazał że jest filarem reprezentacji i klubu co pokazał Messi w tym roku uważam że nic tym bardziej że od wielu lat zawodzi jako ten lider w reprezentacji czyli wnioski nagle cu Czytaj całość
avatar
Kreystek
4.12.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ale pie...szą jeśli o coś chodzi to kasę i ile na danym piłkarzu można zarobić ten wygrywa. Tu jest walka pomiędzy sponsorami. 
Jan Kozietulski
4.12.2019
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Kołodziejczyk - niech się nie waży ponownie usunąć panegiryk na cześć "słońca prowincji mazowieckiej"! Zrozumiał? Meldować! Czytaj całość
avatar
Jacek Kowalski
4.12.2019
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Messi to chociaż stabilnie gra słabo. A taki Lewandowski - albo gra rewelacyjnie (jak przez ostatnie 5 miesięcy), albo gra bardzo dobrze. Ma za duże wahania formy żeby wygrać Złotą piłkę. 
avatar
Darek Kozlowski
4.12.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
To nie jest plebiscyt na krola strzelcow zero osiagniec w slabej licze niemieckiej co najwyzej to zloty but jak najbardziej nalezy mu sie ach ta nie wiedza