Przed ostatnią kolejką Ligi Mistrzów sytuacja w grupie B jest jasna. W 1/8 finału zagrają: Bayern Monachium i Tottenham Hotspur. W środę, 11 grudnia, w spotkaniu tych zespołów na Allianz Arena w Monachium stawką będzie głównie prestiż, bo Koguty nie mają już możliwości wyprzedzenia mistrzów Niemiec.
Dlatego Jose Mourinho, trener Tottenhamu, ogłosił w piątek, że do Monachium nie zabierze najsilniejszego składu.
- W przyszłym tygodniu mamy mecz z Bayernem Monachium. W tym spotkaniu zamierzam dać odpocząć kilku piłkarzom - powiedział Portugalczyk na konferencji prasowej przed sobotnim meczem ligowym z Burnley.
To dobra wiadomość dla Roberta Lewandowskiego. Polak prawdopodobnie będzie mieć ułatwione zadanie w drodze po rekord Ligi Mistrzów. W tej edycji strzelił już 10 goli. Tymczasem rekord bramkowy w fazie grupowej to 11 trafień Cristiano Ronaldo, w barwach Realu Madryt w sezonie 2015/16.
W pierwszym meczu z Tottenhamem - wygranym przez Bayern 7:2 - Lewandowski trafił do siatki dwukrotnie (więcej TUTAJ>>).
Zobacz wideo. Jedna z dwóch bramek "Lewego" w meczu z Tottenhamem w Londynie
Bayern wygrał wszystkie mecze mecze w grupie B Ligi Mistrzów. Przed ostatnią kolejką wyprzedza Tottenham o pięć punktów.
Czytaj także: Transfery. Bayern Monachium rezygnuje z Erlinga Haalanda. To przez Roberta Lewandowskiego