Premier League. Pechowa porażka Southampton. Cały mecz Bednarka

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Catherine Ivill / Staff / Na zdjęciu: Jan Bednarek
Getty Images / Catherine Ivill / Staff / Na zdjęciu: Jan Bednarek
zdjęcie autora artykułu

Southampton z Janem Bednarkiem w składzie przegrał ważny mecz wyjazdowy z Newcastle 1:2. Święci decydującego gola stracili na dwie minuty przed końcem spotkania.

To był ważny mecz szczególnie dla Southampton. Zespół, w którym występuje Jan Bednarek, plasuje się w strefie spadkowej. W razie wygranej nad Newcastle drużyna Polaka do niedzielnego rywala traciłaby już niewiele.

Premierowa odsłona rozczarowała. Początkowo więcej z gry mieli gospodarze, w miarę szybko do głosu doszli Święci. Przyjezdni prowadzenie powinni objąć w 19. minucie. W sytuacji sam na sam z Martinem Dubravką znalazł się Nathan Redmond. Bramkarz nogą zdołał odbić piłkę. Chwilę później golkiper po raz kolejny skutecznie interweniował po uderzeniu Redmonda. Jak się później okazało, były to najlepsze okazje stworzone przez zespoły w 1. połowie.

Czytaj także: Premier League. Bournemouth - Liverpool: pokaz siły lidera. Asysty ozdobą meczu

Więcej działo się po przerwie. W 2. odsłonę lepiej weszli Święci. W 52. minucie zagranie za plecy obrońców do Dannego Ingsa, ten uciekł rywalom i w sytuacji sam na sam pokonał bramkarza.

ZOBACZ WIDEO: Losowanie Euro 2020. Kto trafi z barażu do grupy z Polską? "Będziemy faworytem niezależnie od przeciwnika"

Przegrywając do ataku ruszyli gospodarze. Jednak piłkarze Newcastle długo nie potrafili poważniej zagrozić Alexowi McCarthy'emu. Udało im się to w 68. minucie. Po dograniu z rogu piłkę głową w bramce umieścił Jonjo Shelvey. Siedem minut później ponownie prowadzić mogli piłkarze Southanpton. Strzał Ryana Bertranda był niecelny.

Kiedy wydawało się, że mecz zakończy się podziałem punktów, cios zadali gospodarze. Strzał sprzed pola karnego odbił McCarthy, a piłkę w bramce z bliska umieścił Federico Fernandez. Gości nie było już stać na skuteczną odpowiedź.

Czytaj także: Premier League: Everton odrodził się. Komedia pomyłek i porażka Chelsea FC na Goodison Park

Newcastle United - Southampton FC 2:1 (0:0) 0:1 - Danny Ings 52' 1:1 - Jonjo Shelvey 68' 2:1 - Federico Fernandez 88'

Składy:

Newcastle United: Martin Dubravka - Javier Manquillo, Federico Fernandez, Ciaran Clark (46' Fabian Schaer), Paul Dummett, Jetro Willems - Miguel Almiron (85' Sean Longstaff), Isaac Hayden, Jonjo Shelvey, Allan Saint-Maximin - Joelinton (59' Andy Carroll).

Southampton FC: Alex McCarthy - Cedric Soares, Jack Stephens, Jan Bednarek, Ryan Bertrand - Moussa Djenepo (73' Sofiane Boufal), James Ward-Prowse, Pierre-Emile Hoejbjerg, Nathan Redmond - Shane Long, Danny Ings (88' Che Adams).

Żółte kartki: Shelvey (Newcastle) oraz Ward-Prowse, Hoejbjerg, Soares (Southampton).

Sędzia: David Coote.

* * * Aston Villa - Leicester City 1:4 (1:2) 0:1 - Jamie Vardy 20' 0:2 - Kelechi Iheanacho 41' 1:2 - Jack Grealish 45' 1:3 - Jonathan Evans 49' 1:4 - Jamie Vardy 74'

Norwich City - Sheffield United 1:2 (1:0) 1:0 - Alexander Tettey 27' 1:1 - Enda Stevens 49' 1:2 - George Baldock 52'

Źródło artykułu:
Southampton utrzyma się w Premier League?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (2)
avatar
DB Magpie
8.12.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dziennikarstwo nierzetelne jak nic.Wyrównująca bramka padła z podania Andyego Carrolla i nie z rzutu rożnego  
avatar
Miglanc667
8.12.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Biff Tannen znowu zawalił bramkę czy tym razem nie?