PKO Ekstraklasa. Apel Flavio Paixao. "Ludzie nie szanują naszej pracy"

WP SportoweFakty / Agnieszka Skórowska / Na zdjęciu: Flavio Paixao
WP SportoweFakty / Agnieszka Skórowska / Na zdjęciu: Flavio Paixao

W ostatnich tygodniach można zauważyć, że na trybuny polskich stadionów przychodzi coraz mniej kibiców. Napastnik Lechii Gdańsk, Flavio Paixao, ma pretensje do osób ustalających terminarz. Zimowa aura nie sprzyja grze w piłkę.

Aktualnie mamy co prawda plusowe temperatury, jednak mimo wszystko pogoda nie zachęca do przychodzenia na mecze, a także nie pomaga w grze. - My piłkarze nie jesteśmy robotami. Ludzie czasami nie szanują naszej pracy. Ja pamiętam jak dwa lata temu graliśmy w Białymstoku i było -10 stopni Celsjusza. Nasze zdrowie jest najważniejsze i ci, co ustalają terminarze, muszą coś pomyśleć - powiedział Flavio Paixao, najskuteczniejszy obcokrajowiec w historii PKO Ekstraklasy.

Frekwencja zmniejszyła się o kilkadziesiąt procent. - Nie ma ludzi na stadionie, bo jest po prostu za zimno. Teraz jedziemy do Białegostoku i zapewne znów będą bardzo niskie temperatury. Ja po ostatnim meczu z Jagiellonią byłem chory - zauważył Portugalczyk.

Zobacz jedenastkę kolejki PKO Ekstraklasy!

Piłkarz Lechii Gdańsk sugeruje, że przerwa zimowa powinna być dłuższa. - Ja nie wiem dlaczego tak późno kończymy rok. Teraz powinniśmy już jechać na wakacje, dla całej polskiej ligi byłoby to lepsze. Łatwiej jest o uraz. Boję się co będzie na początku przyszłego roku, bo wracamy do ligi już 7 lutego. Pamiętam takie spotkanie z Bruk-Bet Termaliką, kiedy w Gdańsku było -15 stopni - kontynuował Flavio Paixao.

Plan wykonany, Lechia wygrała trzy mecze w przeciągu tygodnia. Zobacz więcej!

- Dla wszystkich była to masakra, cała liga musiałaby trenować w takich warunkach lub w balonie. To też sprawia, że łatwiej złapać kontuzję. Ja jestem w Polsce siedem lat i zawsze jest dużo śniegu na przełomie stycznia i lutego. Ten problem dotyczy wszystkich piłkarzy PKO Ekstraklasy, zdrowie musi być najważniejsze. Ja sam nie mam nic do zimy, to normalne, że ta pora roku przychodzi - podsumował.

ZOBACZ WIDEO: Losowanie Euro 2020. Hiszpania koszmarem reprezentacji Polski. "Fajnie, że zagramy z kimś mocnym"

Komentarze (2)
avatar
thyrtvyska
10.12.2019
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
ciepła klucha z Portugalii, no niestety tutaj klimat inny, na wakacje chciał jechać, najlepiej na 3 miesiące i jeszcze pewnie pobierając od klubu pensję przez ten czas, kogo te polskie kluby tu Czytaj całość
oczydemona
10.12.2019
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Czego nie szanują? Waszej pracy? Dawno się tak nie rozbawiłem. Szanować prace jeśli już można mówić o piłkarzach to można w lidze Hiszpańskiej.Wy nawet nie potraficie piłki podać ,nie mówiąc ju Czytaj całość