W samej końcówce ostatniej kolejki fazy grupowej Olympique Lyon doprowadził do remisu 2:2 z RB Lipsk, dzięki czemu awansował do 1/8 finału Ligi Mistrzów. Piłkarze nie mieli czasu jednak na świętowanie. Po spotkaniu na murawie pojawił się jeden z kibiców z transparentem, na którym widać było rysunek osła i podpis "Marcelo, wynocha".
Do fana podbiegł piłkarz Lyonu Memphis Depay i rozpoczęła się ostra wymiana zdań. Momentalnie przy banerach reklamowych pojawili się kolejni zawodnicy oraz kibice. Było nawet blisko bójki (zobacz TUTAJ).
Marcelo od kilku miesięcy jest skonfliktowany z niektórymi kibicami Lyonu. Ostatnio wdał się z nimi w dyskusję na lotnisku po przegranym meczu Ligi Mistrzów. Brazylijczyk jest obrażany w mediach społecznościowych i podczas spotkań. Nie wytrzymał również po konfrontacji z Lipskiem, gdy w kierunku trybun pokazał środkowy palec. Klub ma za to zachowanie ukarać byłego zawodnika Wisły Kraków.
ZOBACZ WIDEO: Cristiano Ronaldo ma tam swój pokój, Lewandowski będzie kolejny? Byliśmy w ośrodku, w którym Polacy będą przygotowywać się do Euro 2020
Sam Marcelo zapowiedział już w szatni, że chce jak najszybciej opuścić klub. Według relacji francuskich mediów, "obawia się o bezpieczeństwo swoje i rodziny". Lyon ma pozwolić obrońcy na znalezienie sobie nowego zespołu w zimowym okienku transferowym.
Marcelo grał w Wiśle w latach 2008-2010. Później bronił barw PSV, Hannoveru, Besiktasu, a od 2017 r. Lyonu.
Czytaj też: Serie A. Gattuso w SSC Napoli, czyli szaleniec ma uspokoić sytuację
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)