Liga Mistrzów. Dominacja najsilniejszych lig coraz bardziej widoczna. Pierwsza taka sytuacja w historii

Getty Images / Manchester City FC / Na zdjęciu: piłkarze Manchesteru City
Getty Images / Manchester City FC / Na zdjęciu: piłkarze Manchesteru City

W fazie pucharowej tegorocznej edycji LM zagrają wyłącznie przedstawiciele pięciu czołowych europejskich lig. To pierwsza taka sytuacja w sięgającej sezonu 1992/1993 historii rozgrywek.

11 grudnia dobiegła końca faza grupowa rozgrywek Ligi Mistrzów. 16 zespołów odpadło już z rywalizacji, przy czym osiem z nich będzie szukała swojej szansy w Lidze Europy. Znane jest już grono drużyn, które w lutym zagrają w fazie pucharowej LM.

Po raz pierwszy w historii rozgrywek doszło do sytuacji, że do drugiego etapu LM przeszli wyłącznie przedstawiciele pięciu najsilniejszych lig europejskich, a więc: Ligue 1 (Francja), Serie A (Włochy), Bundesligi (Niemcy), Premier League (Anglia) oraz Primera Division (Hiszpania).

Dla porównania w ostatniej edycji LM (2018/2019) w fazie pucharowej znaleźli się przedstawiciele siedmiu lig. Oprócz zespołów z czołowej piątki, awansował jeszcze Ajax Amsterdam (Eredivisie) oraz FC Porto (liga portugalska).

Losowanie par 1/8 finału LM odbędzie się w poniedziałek, 16 grudnia w siedzibie UEFA w Nyonie. Zespoły z pierwszych miejsc zmierzą się z wiceliderami grup, przy czym na tym etapie nie mogą zagrać ze sobą drużyny z jednego kraju oraz z jednej grupy.

Czytaj także:
Damian Kądzior asystował przy golu. Manchester City sprowadził Dinamo Zagrzeb na ziemię
Bayern - Tottenham. Robert Lewandowski spotkał się z Jose Mourinho. Były uściski i uśmiechy

ZOBACZ WIDEO: Losowanie Euro 2020. Jerzy Brzęczek: Na mistrzostwach nie ma koncertu życzeń. Rywale są niewygodni, grupa ciekawa

Komentarze (0)