6 
Przez fazę grupową Bayern Monachium przeszedł bez straty punktu. W sześciu spotkaniach mistrzowie Niemiec zdobyli aż 24 gole, w tym 10 aktualny lider strzelców rozgrywek - Robert Lewandowski. W 1/8 finału Bawarczycy wylosowali Chelsea FC, która z grupy awansowała dzięki zwycięstwu w ostatniej kolejce.
Londyńczycy wydawali się jednym z silniejszych rywali na jakiego można było trafić z drugiego koszyka. Mimo to, piłkarze mistrza Niemiec są zadowoleni z wylosowania "The Blues".
- To niebezpieczny zespół, którego trzeba traktować bardzo poważnie i podchodzić do niego z koncentracją. Oczywiście chcemy przejść do następnej rundy. Myślę, że możemy podejść do meczów pewni siebie. Jesteśmy zadowoleni z losowania, zagramy przeciwko atrakcyjnemu i dobremu zespołowi - przyznał na łamach oficjalnej strony Bayernu, bramkarz Manuel Neuer.
ZOBACZ WIDEO: Christo Stoiczkow o Robercie Lewandowskim. "Jest jednym z dwóch najlepszych napastników na świecie"
Podobnego zdania jest Thomas Mueller. - Jasne, że w 1/8 finału nie trafisz na mały zespół. Jesteśmy jednak dość pewni siebie. Po losowaniu czuję się dobrze. Chelsea ma graczy, którzy mogą nas skrzywdzić. Mają indywidualności w ataku, ale chodzi o występ zespołu, a nie poszczególnych piłkarzy - dodał były reprezentant Niemiec.
Również młodzi zawodnicy Bayernu mają dobre przeczucia po losowaniu. - Podejdziemy do spotkań pewni siebie. Wierzę, że jesteśmy faworytami - wyznał Joshua Kimmich. - Ćwierćfinał jest naszym celem - zapewnił z kolei Hansi Flick, który wciąż nie wie, czy do dwumeczu z Chelsea będzie podchodził w roli pierwszego trenera.
Czytaj też: Liga Mistrzów: Bayern Monachium ma nieobliczalnego rywala. W lutym Chelsea może być znacznie silniejsza
Pierwsze spotkanie w Londynie odbędzie się 25 lutego. Rewanż w Monachium zostanie rozegrany 18 marca. Terminarz wszystkich par znajdziesz TUTAJ.
Czy Bayern Monachium awansuje do ćwierćfinału Ligi Mistrzów? 
Rozwiń odpowiedzi (1) 
