Środowym El Clasico na Camp Nou w Barcelonie (początek meczu FC Barcelona - Real Madryt o godz. 20:00) żyje cały piłkarski świat. Derby Europy miały odbyć się 26 października, ale z powodu protestów na ulicach stolicy Katalonii przeciwko surowym wyrokom dla dziewięciu lokalnych polityków hit La Liga został przełożony.
Dziś w Katalonii sytuacja jest bardziej unormowana niż dwa miesiące temu, ale nie brakuje głosów, że separatyści mogą wykorzystać El Clasico, żeby zaprezentować swój przekaz milionom kibiców (WIĘCEJ TUTAJ).
Real doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że w środę wieczorem czeka go występ w jaskini lwa. Dodatkowy stres związany będzie z ciągle niespokojną sytuacją polityczną w regonie.
Jak podaje dziennik "Marca", autobusy Realu na El Clasico w Barcelonie wyglądają inaczej niż zwykle. - Na pojazdach nie ma emblematów klubowych. Są natomiast dwa napisy: "Strach jest wrogiem" i "Niech siła będzie z Tobą" - czytamy w serwisie internetowym madryckiej gazety.
Zobacz przejazd autobusów Królewskich ulicami Barcelony.