Wszystko zostało dokładnie wyliczone. Robert Lewandowski od kilku tygodni zmagał się z problemami w pachwinie. Na zabieg zdecydował się jednak bezpośrednio po ostatnim meczu 2019 roku. Po spotkaniu z Wolfsburgiem od razu udał się z klubowym lekarzem do kliniki.
Polski napastnik przechodzi aktualnie rehabilitację i najprawdopodobniej zdąży wrócić do pełnej sprawności na pierwsze starcie po zimowej przerwie. 19 stycznia Bayern Monachium zagra na wyjeździe z Herthą Berlin.
- Operacja przebiegła dobrze, nie było żadnych problemów. W tym momencie najlepiej mi jednak trenować indywidualnie. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, będę gotowy na pierwszy mecz w Berlinie. Na razie wszystko jest takie, jak zaplanowaliśmy - zapewnił "Lewy" w rozmowie ze "Sport Bildem".
ZOBACZ WIDEO: Robert Lewandowski: Przyszedłem z uśmiechem na twarzy, nie myśląc, które miejsce zajmę
Aktualnie większość piłkarzy Bayernu przebywa na zgrupowaniu w Katarze. Ze względu na zabieg, Lewandowski pozostał na miejscu. Ostatnie dni w roku spędził na egzotycznych wakacjach z najbliższą rodziną, a we wtorek powrócił do ośrodka treningowego klubu (zobacz zdjęcie TUTAJ).
Po raz ostatni Lewandowski opuścił mecz Bundesligi na początku zeszłego sezonu. Decyzją trenera nie znalazł się w kadrze na mecz z Augsburgiem, 25 września. W tym sezonie Polak kroczy po piątą koronę strzelców. Po 17. kolejkach ma na koncie 19 goli.
Czytaj też: Euro 2020. Robert Lewandowski: Reprezentacja Polski gotowa na 75-80 proc.