Transfery. Premier League. Pep Guardiola nie szuka następcy Davida Silvy. Młody Phil Foden dostanie swoją szansę

Stara gwardia powoli żegna się z Manchesterem City. W zespole z Etihad Stadium nie ma już Vincenta Kompany'ego, a latem odejdzie też David Silva. Pep Guardiola nie szuka następcy Hiszpana. Szansę dostanie młody Phil Foden.

Sebastian Zwiewka 13 Stycznia 2020, 10:43

Getty Images / Alex Livesey - Danehouse / Na zdjęciu: Phil Foden

Transfery. Premier League. Jordan Pickford może spać spokojnie. Carlo Ancelotti chce wzmocnić inną pozycję

Obecny sezon jest dla Davida Silvy ostatnim w Manchesterze City. Hiszpański magik gra w drużynie z Etihad Stadium od 2010 roku. Przez ten czas zdobył z The Citizens m.in. cztery mistrzostwa Anglii. Bez wątpienia na zawsze będzie kojarzył się kibicom z najlepszym okresem w historii klubu. 34-latek nigdy nie zszedł poniżej wysokiego poziomu. Zastąpienie utytułowanego zawodnika wydaje się więc mało realne.

Pep Guardiola wielokrotnie chwalił młodego Phila Fodena. Szkoleniowiec ekipy z błękitnej części Manchesteru nie chce szastać pieniędzmi i da szansę 19-letniemu pomocnikowi. To właśnie na jego barkach będzie spoczywała ogromna odpowiedzialność. Do tej pory nie zostawał zbyt wielu szans.

Zobacz także: Euro 2020. Dobre wieści ws. Łukasza Fabiańskiego. "Uraz nie jest tak poważny jak ostatnio"

Transferu na pewno nie będzie. - Phil jest niesamowitym piłkarzem, ale wciąż ma coś do poprawy. Czasami potrzeba czasu, aby zrozumieć, co należy robić. Trzeba być wtedy cierpliwym. David odejdzie po tym sezonie z naszego zespołu. Mogę zapewnić, że nie kupimy żadnego nowego zawodnika. Mamy Phila i mu ufamy. Gdybyśmy w niego nie wierzyli, to skorzystalibyśmy z letniego okienka - powiedział Guardiola na łamach serwisu Goal.com.

Hiszpański trener podczas swojego pobytu w Anglii jest krytykowany za to, że rzadko korzysta z młodzieży. Nie brakuje utalentowanych piłkarzy w Manchesterze City. Najwięcej szans otrzymywał właśnie Foden, ale z ilości minut nie mógł być zadowolony. Najczęściej wchodził z ławki rezerwowych na końcówki spotkań Premier League. - Chciałbym pomagać młodym piłkarzom, ale w tym klubie są wymagania. Musimy wygrywać mecze. Nawet jeśli wygrasz cztery tytuły, to i tak będzie za mało. Taka prawda. W poprzednim sezonie zdobyliśmy cztery trofea, ale przegraliśmy Ligę Mistrzów - zaznaczył.

Zobacz także: Premier League. Aston Villa - Manchester City. Dzień Kuna! Aguero zdetronizował Thierry'ego Henry'ego i Alana Shearera

Trudne jest życie zawodników, którzy dopiero wchodzą do pierwszego zespołu. - Taka jest rzeczywistość - muszą konkurować z niesamowitymi obrońcami i pomocnikami. To smutne, że tacy wyjątkowi piłkarze jak Phil Foden nie grają zbyt dużo - podsumował 48-latek.

ZOBACZ WIDEO: Jak Robert Lewandowski zareagował na wyniki plebiscytu? "Przyjął to z klasą. Jest na to za wielki"