Serie A. Sinisa Mihajlović o swojej walce z chorobą. "Dostawałem szału"

- Podczas pierwszej chemioterapii miałem najgorsze napady paniki w życiu, dostawałem szału w zamkniętym pokoju - mówi Sinisa Mihajlović o swojej walce z białaczką.

Tomasz Skrzypczyński
Tomasz Skrzypczyński
Sinisa Mihajlović Getty Images / Nicolò Campo/LightRocket / Na zdjęciu: Sinisa Mihajlović
W listopadzie ubiegłego roku Sinisa Mihajlović poinformował, że wygrał walkę z poważną chorobą (więcej TUTAJ). Przypomnijmy, że u serbskiego trenera zdiagnozowano białaczkę.

Szkoleniowiec Bologna FC przeszedł w sumie trzy cykle chemioterapii a także przeszczep szpiku. Teraz postanowił publicznie opowiedzieć o swoim leczeniu w programie telewizyjnym Verissimo.

Mihajlović wyznał, że przechodził niezwykle trudne chwile, zwłaszcza na początku. - Przeszedłem 13 chemioterapii w ciągu pięciu dni. Już jednak trzecia zniszczyła mój organizm. Podczas pierwszej miałem najgorsze ataki paniki w życiu. Musiałem przebywać w zamkniętym pokoju, dostawałem tam szału. Chciałem wybić okno krzesłem - przyznał Serb.

ZOBACZ WIDEO: Euro 2020. Maciej Szczęsny: Nie będzie łatwo, ale nie ma co rzucać się ze skały

Trener nie ukrywa, że zwycięstwo zawdzięcza przede wszystkim swojej rodzinie.

- Zawsze była dla mnie największym wsparciem, a ja musiałem być silny i nie okazywać przed swoimi najbliższymi słabości. To było bardzo trudne, nie zawsze miałem na to siłę - dodał.

Rafał Nahorny uspokaja ws. transferu Milika do Manchesteru United. Czytaj więcej--->>>

Przypomnijmy że mimo leczenia Mihajlović pojawiał się jesienią na ławce trenerskiej swojej drużyny i otrzymywał wielkie wsparcie od kibiców z Bolonii.

Po 19. kolejkach Bologna FC zajmuje 13. miejsce w tabeli Serie A.

Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×