Marcus Rashford doznał urazu pleców w meczu Pucharu Ligi z Wolverhampton (1:0). Wydawało się jednak, że kontuzja nie jest poważna, a jego występ w hicie Premier League z Liverpoolem (0:2) do końca był niewiadomą.
Menedżer drużyny z Old Trafford Ole Gunnar Solskjaer przyznał jednak po meczu z The Reds, że przez dłuższy czas nie będzie mógł korzystać ze swojego najskuteczniejszego napastnika.
- Marcus ma problemy z plecami i musimy dać mu czas na wyleczenie urazu a potem odpoczynek przed powrotem na boisko. Nie wiem, jak długo go nie będzie, ale według lekarzy przez sześć tygodni będzie niedysponowany, a potem czeka go rehabilitacja - wyznał Norweg.
ZOBACZ WIDEO: Michał Pol o zachowaniu Fede Valverde. "Nie ma się co obrażać. To jest futbol. Na tym to polega"
Manchester United najbardziej zadłużonym klubem w Europie. Czytaj więcej--->>>
Według angielskich mediów Rashforda czekają co najmniej dwa lub nawet trzy miesiące przerwy. To oznacza, że możemy go nie zobaczyć na boisku nawet przez dziesięć ligowych kolejek.
To wielki problem dla Solskjaera - Anglik strzelił w tym sezonie 14 bramek w angielskiej lidze i jest trzecim najlepszym strzelcem rozgrywek.
Oficjalnie: transfer z Manchesteru United do Interu Mediolan. Czytaj więcej--->>>
Bez skutecznego napastnika Manchesterowi United ciężko będzie utrzymać miejsce gwarantujące start w kolejnej edycji europejskich pucharów.
W tym momencie drużyna zajmuje piąte miejsce w tabeli, jednak strata ósmego Tottenhamu wynosi tylko trzy punkty.