Kluczowym czynnikiem, który decyduje o miejscu klubu w tym rankingu jest dług netto, czyli wszelkiego rodzaju zadłużenie (kredyty, pożyczki, papiery dłużne) pomniejszone o gotówkę i jej ekwiwalenty. Z rankingu wynika, że największe zadłużenie ma obecnie Manchesteru United.
Czerwone Diabły są w tym zestawieniu liderem od kilku lat. W porównaniu z poprzednim sezonem, ich dług jest wyższy o 24 procent i obecnie wynosi 568 mln euro. Drugie miejsce należy do Tottenhamu Hotspur, który musiał zaciągnąć wielkie kredyty na budowę ultranowoczesnego stadionu. Z tego powodu dług klubu wzrósł o... 2762 procent. Koguty są na minucie 483 mln euro.
Na kolejnych miejscach znajdują się Inter Mediolan, Atletico Madryt czy Juventus Turyn. Co ciekawe, na dziewiątej lokacie uplasował się angielski średniak - Brighton and Hove Albion.
ZOBACZ WIDEO: Michał Pol o zachowaniu Fede Valverde. "Nie ma się co obrażać. To jest futbol. Na tym to polega"
Zobacz także: Dariusz Tuzimek: Dojechać Piątka i poczuć się lepiej
Warto podkreślić, że w TOP 20 nie ma Realu Madryt czy Barcelony, którzy wydali duże pieniądze na wzmocnienia. Hiszpańscy giganci mogą liczyć jednak na ogromne pieniądze z praw telewizyjnych czy umów sponsorskich.
Najbardziej zadłużone kluby w Europie (TOP 10):
Miejsce | Klub | Dług |
---|---|---|
1 | Manchester United | 568 mln euro |
2 | Tottenham | 483 mln euro |
3 | Inter Mediolan | 461 mln euro |
4 | Atletico | 384 mln euro |
5 | Juventus | 372 mln euro |
6 | Fenerbahce | 334 mln euro |
7 | AS Roma | 312 mln euro |
8 | Valencia | 274 mln euro |
9 | AC Milan | 260 mln euro |
9 | Brighton | 260 mln euro |
Zobacz także: The Championship. Krystian Bielik: Jestem zdruzgotany