Nowy zawodnik Kolejorza w hotelu zameldował się po godz. 11. W tym czasie reszta zespołu trenowała już na boisku, więc szybko wskoczył w klubowy dres i z kierownikiem drużyny pojechał na stadion.
Tam odbył krótką rozmowę z trenerem Jackiem Zielińskim, a następnie trenował indywidualnie.
- Moim celem na najbliższe tygodnie jest oczywiście pokazać się trenerowi z jak najlepszej strony. Będę dawał z siebie wszystko, by zdobyć zaufanie szkoleniowca i wywalczyć sobie miejsce w zespole. Mam nadzieję, że mi się to uda i pokażę, że ten transfer nie był błędem. Od jakiegoś czasu kibicuję Lechowi, oglądałem wszystkie mecze Kolejorza, jakie leciały w telewizji. Wiem, że czeka mnie przeskok z I ligi do ekstraklasy, ale liczę, że sobie poradzę - mówi Krzysztof Chrapek.